Poniedziałek był piątym dniem z kolei, w którym liczba zarejestrowanych przypadków zakażeń zmniejszyła się. Mimo to Brazylia pozostaje jednym z krajów o największej dynamice rozprzestrzeniania się koronawirusa.

W poniedziałek prezydent kraju Jair Bolsonaro, przeciwnik restrykcyjnego podejścia do epidemii, podpisał dekret, w którym uznał siłownie, salony fryzjerskie i salony piękności za "niezbędne usługi", które mogą pozostać otwarte w czasie epidemii. (PAP)