W wyniku wydarzeń na Majdanie Niepodległości w Kijowie w okresie od 18 do 20 lutego 2014 roku życie straciło ogółem około 100 osób. Większość z nich zginęła od broni palnej. Protesty zwolenników integracji europejskiej rozpoczęły się tam 21 listopada 2013 roku, gdy ówczesne władze Ukrainy ogłosiły, że odkładają podpisanie umowy stowarzyszeniowej z UE.

To kolejny zaoczny areszt dla obalonego w 2014 roku byłego prorosyjskiego prezydenta Ukrainy w ostatnim czasie. 4 maja Janukowycz został zaocznie aresztowany na dwa miesiące w sprawie dotyczącej zmian w konstytucji. Biuro prokuratora generalnego przekazało agencji Interfax-Ukraina, że środek zapobiegawczy zastosowano w ramach postępowania karnego z artykułu dotyczącego działań mających na celu zmianę lub obalenie porządku konstytucyjnego przy użyciu siły lub tez przejęcie w ten sposób władzy państwowej. Dodano, że zaoczny areszt pozwoli na rozpoczęcie procedury ekstradycji.

W styczniu 2019 roku Janukowycz został zaocznie skazany na 13 lat więzienia za zdradę stanu. Sąd uznał go za winnego sprzyjania agresywnej wojnie przeciwko Ukrainie ze strony Federacji Rosyjskiej. Przed sądem wyższej instancji w Kijowie toczy się proces apelacyjny, podczas którego adwokaci Janukowycza domagają się anulowania wyroku dla ich klienta.

Proces Janukowycza był wynikiem wydarzeń na Majdanie Niepodległości z przełomu 2013 i 2014 roku. W wyniku brutalnych działań sił bezpieczeństwa przeciwko demonstrantom pokojowe początkowo wiece przekształciły się w demonstracje przeciwko ekipie Janukowycza. W następstwie protestów w lutym 2014 roku Janukowycz zbiegł do Rosji, gdzie przebywa do dziś.

Reklama

Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)