„Jako że w (złagodzonym) systemie dystansowania społecznego istnieje wieczne ryzyko infekcji grupowych, (rząd) powinien skupić się na szybkim wykrywaniu i izolacji pacjentów, by zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się zakażeń” - powiedział prezydent w rozmowie z premierem Czung Sie Kiunem.

Mun wezwał również w poniedziałek do prowadzenia agresywnej polityki fiskalnej, by zaradzić gospodarczym skutkom pandemii Covid-19. „To w istocie jest gospodarcza sytuacja wojenna” - powiedział, cytowany przez Yonhap.

Od wtorku wszyscy pasażerowie transportu publicznego, w tym autobusów, metra i taksówek, będą musieli nosić maseczki ochronne. Od środy taki wymóg będzie obowiązywał również na krajowych i międzynarodowych rejsach lotniczych – ogłosiło w poniedziałek południowokoreańskie ministerstwo transportu.

Korea Płd. powstrzymała lawinowy wzrost zachorowań, ale wciąż występują obawy związane z zakażeniami w skupiskach ludzkich. Większość nowych przypadków wiązana jest z ogniskiem w Itaewon, znanej z nocnych klubów dzielnicy Seulu, gdzie na początku maja jeden z gości przekazał prawdopodobnie wirusa dziesiątkom innych.

Reklama

Goście tych lokali zakażali kolejne osoby w wielu miejscach kraju. Do poniedziałku w związku ze skupiskiem w Itaewon przeprowadzono już 82 tys. badań na koronawirusa, a u 237 osób dały one wynik dodatni. W jednym z nowych przypadków wyśledzono drogę zakażenia od ogniska w Itaewon poprzez pięć kolejnych osób.

Łącznie w Korei Płd. wykryto 11 206 zakażeń koronawirusem. W poniedziałek zgłoszono śmierć kolejnego pacjenta, a ogólny bilans zgonów wzrósł do 267. 10 226 pacjentów wyzdrowiało i wyszło już ze szpitali, a 713 osób wciąż choruje – wynika z danych Koreańskich Centrów Kontroli Chorób (KCDC).

Andrzej Borowiak (PAP)