"Po raz pierwszy od ponad pięciu lat w skład ukraińskiej delegacji do dialogu w ramach trójstronnej grupy kontaktowej włączono przedstawicieli tymczasowo okupowanych przez Federację Rosyjską rejonów obwodów donieckiego i ługańskiego Ukrainy" - napisano w komunikacie.

Jak wyjaśniono, do rozmów zaproszono dziennikarzy Denysa Kazanskiego i Serhija Harmasza, którzy w 2014 roku w związku z konfliktem byli zmuszeni do opuszczenia kontrolowanego obecnie przez prorosyjskich separatystów Doniecka. Obwód ługański reprezentują z kolei prawnik Wadym Horan i lekarz Konstiantyn Libster.

Biuro prezydenta zaznaczyło, że taką decyzję podjęto, by zrealizować porozumienia mińskie, przewidujące m.in. prowadzenie przez Kijów konsultacji z przedstawicielami niekontrolowanych terytoriów.

Portal Ukraińska Prawda przypomina, że szef biura prezydenta Andrij Jermak zapowiadał w maju, że do udziału w następnym spotkaniu w formacie mińskim Ukraina zaprosi grupę przedstawicieli części obwodów donieckiego i ługańskiego, które nie są pod kontrolą Kijowa. Jak dodał, te osoby "mogą reprezentować obwody doniecki i ługański i położą kres monopolowi nieuznawanych quasipaństwowych tworów na reprezentowanie tych terytoriów".

Reklama

Na środę zaplanowano posiedzenie trójstronnej grupy kontaktowej, we wtorek odbyły się rozmowy grupy roboczej ds. politycznych. O konflikcie w Donbasie we wtorek rozmawali też telefonicznie prezydent Rosji Władimir Putin i kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Trójstronna grupa kontaktowa ds. uregulowania sytuacji na południowym wschodzie Ukrainy składa się z przedstawicieli Ukrainy, Rosji i OBWE. W niektórych jej spotkaniach uczestniczyli też przedstawiciele separatystów, kontrolujących część rejonów obwodów donieckiego i ługańskiego.

Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)