Dalsze perspektywy rozwoju są już jednak lepsze. W 2010 roku wzrost wyniesie 0,2 procent, a w 2011 może wynieść nawet 2,4 procent. Gorsze są przewidywania dotyczące bezrobocia. W tym roku stopa bezrobocia w Szwecji może sięgnąć 8,9 procent, aby szczyt na poziomie 11,7 procent osiągnąć w 2011 roku.

„Jesteśmy jednym z najbardziej zależnych od eksportu krajów na świecie, więc podobnie jak Niemcy, czy Finlandia, będziemy bardzo, bardzo mocno cierpieć.” – powiedział Borg. „Sytuacja na rynku pracy pogorszyła się już bardziej niż przewidywaliśmy.”.

Szwedzkiej gospodarce nie pomaga na razie cięcie stóp procentowych przez tamtejszy bank centralny. Bank Szwecji obniżył główną stopę do poziomu 1 procent, podczas gdy jeszcze w październiku wynosiła ona 4,75 procent.