"Spowolnienie gospodarcze przyspiesza konsolidację rynku, który wciąż jest bardzo rozdrobniony. Liczba małych prywatnych sklepów szybko spada, kosztem placówek zrzeszonych w sieciach franczyzowych. Spółki giełdowe z uwagi na wysokie inwestycje oraz skalę działalności będą jednymi z kluczowych graczy i beneficjentów konsolidacji" - czytamy w raporcie.
Analitycy zwracają uwagę, że poza spółką Eurocash, wyniki odnotowane w IV kw. przez giełdowych przedstawicieli branży handlu FMCG były słabe. Większości firm ciążą wysokie koszty intensywnego rozwoju, spotęgowane niższą dynamiką rynku.
Zdaniem autorów raportu wysokie dynamiki wzrostu handlu FMCG odnotowywane jeszcze w I połowie 2008r. szybko nie powrócą. Pomimo faktu, iż branża ta będzie silniejsza w czasie kryzysu od większości sektorów, nie wykluczają, iż w obliczu szybko rosnącego bezrobocia i zmieniających się preferencji klientów (wybór tańszych produktów) branża handlu FMCG może skurczyć się w roku bieżącym.
"Konserwatywnie zakładamy spadek rynku o 2% w 2009r. i stabilizację w 2010r." - podsumowują.
