Putin mówił o tym występując z trybuny Dumy ze sprawozdaniem z działalności rządu w 2008 roku i informacją o działaniach gabinetu w walce z kryzysem.

Rosyjski premier wymienił w tym kontekście m.in. Nord Stream (Gazociąg Północny) i South Stream (Gazociąg Południowy).

"Niektórzy w świecie nie są zainteresowani, aby te projekty zostały urzeczywistnione" - zauważył Putin. "Jednak jesteśmy przekonani, że są one ekonomicznie uzasadnione, odpowiadają surowym standardom ekologicznym i służą umacnianiu globalnego bezpieczeństwa energetycznego" - oświadczył.