Oba kraje uzgodniły, że będą pracować nad wznowieniem umów, które rosyjskie i irackie firmy zawarły przed wojną w Iraku. Minister energetyki Rosji Siergiej Szmatko nazwał tę decyzję "wielkim krokiem".

Rosja rozbudowywała swoje powiązania z Irakiem za czasów Saddama Husajna i była zdecydowanie przeciwna amerykańskiej interwencji w Iraku.

Agencja Associated Press przypomina, że za rządów Saddama rosyjski koncern naftowy Łukoil podpisał umowę na eksploatację pola naftowego Zachodnia Kurna. Została ona zerwana przez Bagdad w 2002 roku. Jak przekazała agencja ITAR-TASS, minister Szmatko nie potwierdził, by w piątek liderzy rozmawiali o tym kontrakcie.

Szmatko dodał natomiast, że Rosja otrzymała "kuszącą ofertę" udziału w odbudowie i unowocześnieniu irackich elektrowni. Wśród ewentualnych rosyjskich wykonawców wymienił firmy Technopromeksport i Strojtransgaz. Ta ostatnia buduje już obiekty infrastruktury w Iraku.

Reklama

Prócz energetyki, tematem spotkania Malikiego z Putinem była współpraca gospodarczo-handlowa, w sferze bezpieczeństwa i nauki. Rosyjski premier ocenił, że "w pełni prawdopodobne jest" wznowienie współpracy techniczno-wojskowej. Szefowie rządów rozmawiali też o rozwoju sytuacji politycznej w Iraku.

Przed swoją wizytą premier Maliki zapowiadał, że ma zamiar przywieźć do Rosji "duży pakiet konkretnych propozycji w sprawie wspólnych projektów w sferze gospodarki i w innych obszarach".