W środę Departament Energii opublikuje swój cotygodniowy raport, a analitycy spodziewają się wzrostu amerykańskich zapasów ropy o 2 mln baryłek.

"Popyt pozostaje bardzo słaby" - mówi David Moore, strateg rynku surowców w Commonwealth Bank of Australia Ltd. w Sydney.

"Nie ma żadnych oznak zwrotu w sytuacji gospodarczej USA" - dodaje.

Baryłka lekkiej ropy WTI na NYMEX w Nowym Jorku w dostawach na maj w handlu elektronicznym staniała we wtorek rano czasu europejskiego o 85 centów, czyli 1,7 proc., do 49,20 USD.

Reklama

W poniedziałek kontrakt ten zniżkował o 4,2 proc.