JFE Holdings, drugi pod względem wielkosci producent stali w Japonii podrożał o 4 proc. w reakcji na doniesienia, że japońskie huty będą mogły zapewnic sobie dostawy rudy żelaza po nizszej cenie. Pozytywnie na parketach przyjeto też wydźwiek “Bezowej Księgi” Rezerwy Federalnej USA, z której wynika, ze spowolnienie gospodarcze w Ameryce juz się nie poglębia.

Japoński Mitsubishi Electric zyskał 2,2 proc., po pojawieniu się spekulacji o możliwej fuzji z koncernem NEC Eletronics, trzecim na archipelagu producentem chipów. W Malezji największy dostawca energii elektrycznej Tenaga Nasiona wzbogacił się o 4,6 proc. dzięki wyższym niż zakładano zyskom firmy.

„Najpewniej gospodarka osiągnęła już dno. Drugi kwartał powinien być dobry dla akcji gdyż zyski firm najwyraźniej podskoczą” - twierdzi Arauna Mahendran, główny strateg inwestycyjny dla regionu Azji w HSBC Private Bank w Singapurze.

Regionalny indeks MSCI Asia Pacific awansował o 0,6 proc. Ale za wyjątkiem Tajwanu, gdzie głowny indeks Taiex przekroczyl 2 proc., pozostałe wiodące parkiety notowały niewielkie zyski. Japoński Nikkei 225 wzrósł o 0,14 proc., Hang Seng w Hongkongu wychylił się tylko na o,05 proc., a chiński CSI 300 powiekszył się o 0,18 proc. Ale zawsze są to zyski.

Reklama