Dzisiejsza sesja na rynku walutowym upływa pod znakiem drobnej korekty w notowaniach złotego i wzrostu EUR/PLN oraz USD/PLN w okolice wczorajszych maksimów – o godzinie 15.00 kurs euro względem złotego wynosił 4,2770, natomiast za dolara płacono 3,2350 zł. Na rynku doszło tym samym do drobnego odreagowania ostatniego umocnienia polskiej waluty, którego bezpośrednią przyczyną było przyznanie Polsce elastycznej linii kredytowej przez MFW.

Nieco gorszą kondycję złotego odzwierciedlały dziś spadki w notowaniach warszawskich indeksów, które tym razem nie poszły w ślad zwyżkujących giełd europejskich. Kurs EUR/USD w godzinach porannych zniżkował, osiągając około godziny 11:00 poziom 1,3140. Ruch ten był między innymi efektem publikacji danych Eurostatu – najnowszy odczyt produkcji przemysłowej w regionie Eurolandu, wykazał jej spadek w lutym o 18,4% w skali rocznej.

Wynik ten okazał się gorszy od odczytu styczniowego oraz od oczekiwań, przewidujących mniejszą zniżkę na poziomie 17,5% r/r. Najbardziej wyczekiwaną dziś informacją były jednak wyniki kwartalne JP Morgan – zyski osiągnięte przez giganta finansowego przewyższyły przewidywania. Bank wykazał zysk na akcję wysokości 40 centów, wobec prognoz na poziomie 32 centów. Informacja ta zdecydowanie poprawiła nastoje na rynku i przyczyniła się do wzrostu EUR/USD powyżej poziomu 1,3200. Sentymentu nie zdołały pogorszyć nawet słabsze dane z amerykańskiego sektora nieruchomości – najprawdopodobniej jednak zostały one zniwelowane lepszymi informacjami z tamtejszego rynku pracy, na którym tygodniowa liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych wyniosła 610 tys. wobec oczekiwań nowych wniosków o zasiłek, wynoszących 665 tys.



Reklama