KGHM podtrzymuje swoje stanowisko o zamrożeniu płac, ale chce powrócić do rozmów ze związkowcami po analizie wyników pierwszego kwartału - poinformował dziennikarzy prezes KGHM Mirosław Krutin.

"Nasze stanowisko jest niezmienne. Jesteśmy za zamrożeniem płac, ale proces negocjacji się toczy. Przedstawiliśmy swoje propozycje i po analizie I kw. usiądziemy i porozmawiamy ze związkowcami" - powiedział Krutin. "Cena miedzi i kurs dolara powodują, że są lepsze warunki niż były gdy planowaliśmy budżet. Nie przywiązywałbym jednak ogromnej wagi do planowania, bo to co w budżecie jest najistotniejsze to rygor kosztowy" - dodał.

Pod koniec marca Józef Czyczerski, szef Rady Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ Solidarność mówił PAP, że po analizie wyników za I kwartał, w okolicach 20 kwietnia, zarząd KGHM powróci do negocjacji płacowych ze związkami zawodowymi. Wcześniej związki zawodowe, dając czas zarządowi KGHM do 1 kwietnia, groziły, że jeśli spółka nie zareaguje pozytywnie na postulaty załogi m.in. o podwyżce wynagrodzeń o 8 proc. w 2009 roku, odwieszony zostanie spór zbiorowy, zawieszony pod koniec 2008 roku.

KGHM informował zaś wcześniej, że podjął decyzję o zamrożeniu w tym roku płac w spółce. Krutin powiedział też w czwartek odnosząc się do sprzedaży przez KGHM akcji Telefonii Dialog, że spółka "jeszcze" nie prowadzi o tym rozmów. "Jeszcze nie rozmawiamy o sprzedaży Dialogu. Dopóki nie zmienimy strategii to obowiązuje plan, że IPO nastąpi w ciągu 2 lat" - powiedział.

Na rynku pojawiały się ostatnio spekulacje, że KGHM jeszcze w tym roku może sprzedać Dialog. Spółka jednak zaprzeczała tym doniesieniom podając, że zarząd nie rozpatruje wyjścia z Telefonii Dialog już w tym roku i podtrzymywała, że obowiązuje harmonogram zakładający sprzedaż Dialogu w ciągu 2-3 lat.

Reklama