Polska będzie prawdopodobnie jedynym krajem europejskim, który w 2009 roku wypracuje dodatni wzrost PKB. Polski złoty stracił na wartości i wygląda obecnie na niedoszacowaną walutę (o ok. 10 proc.) według kryterium parytetu siły nabywczej. Prawdopodobne umocnienie się waluty będzie miało pozytywny wpływ na zyski z akcji polskich spółek dla inwestorów międzynarodowych – uważa dr Mark Mobius, dyrektor zarządzający w Templeton Asset Management.

Polska jest jednym z krajów, w których spodziewamy się dodatniego wzrostu PKB w 2009 roku. Wyceny akcji polskich spółek nie są jednak tak atrakcyjne, jak w przypadku spółek z innych krajów tego regionu - uważa słynny zarządzający Templetona. Według komunikatu spółki, w 2009 roku spodziewane jest spowolnienie lub nawet zahamowanie wzrostów na rynkach na całym świecie, w tym także na rynkach Europy Wschodniej. Rządy i banki centralne koncentrują swe działania na stymulacji ożywienia gospodarczego oraz tworzeniu warunków dla większej płynności poprzez wprowadzanie bodźców fiskalnych czy rozluźnianie polityki pieniężnej. Kraje bałtyckie i Ukraina okażą się najprawdopodobniej najmniej korzystnymi opcjami dla inwestorów. Ponadto, niektóre rynki z tego regionu wymagają i będą wymagały dofinansowania z Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) i Unii Europejskiej (UE).

Zdaniem Mobiusa, Polska, Czechy i Turcja mogą radzić sobie lepiej niż ich sąsiedzi, dzięki solidnej kondycji finansowej i gospodarczej.

Większość inwestycji Templetona w regionie Europy Wschodniej lokowana jest w Rosji, jednak Polska znajduje się już na drugim miejscu. Wysokie miejsce na liście zajmie także Turcja, jeżeli potraktujemy ją jako część struktur wschodnioeuropejskich. "W centrum naszego zainteresowania są spółki z branży surowcowej, m.in. z sektorów ropy naftowej i górnictwa (spodziewamy się wzrostów cen surowców), a także firmy zorientowane na konsumentów, wykazujące istotne i stabilne poziomy przepływów pieniężnych".

Mark Mobius podkreśla, że rynki Europy Wschodniej, m.in. Polska, radziły sobie dotychczas gorzej niż inne rynki wschodzące, a zatem możemy spodziewać się doganiania pozostałych krajów w miarę realizacji rządowych działań wspierających gospodarkę oraz dopływu wsparcia finansowego ze strony UE i organizacji zewnętrznych, jak MFW. Z punktu widzenia wyceny akcji, Polska oferuje niskie ceny w porównaniu z wynikami historycznymi, jednak nie jest najbardziej atrakcyjnym krajem regionu. Można spodziewać się jednak pewnego wsparcia ze strony lokalnych funduszy emerytalnych.

Reklama

W portfelu Templeton Asset Management znajduje się - spośród polskich spółek - PKN Orlen. Ponadto w portfelu spółek wschodnioeuropejskich są Central European Distributors, Polnord i Techmex.

Za atrakcyjne sektory w polskiej gospodarce Mobius uważa sektory zorientowane na konsumentów. "Najsilniej reprezentowanym sektorem jest branża bankowa, jednak liczba niespłacanych w terminie kredytów (a także straty na opcjach walutowych) oraz spodziewany bardzo powolny wzrost liczby udzielanych kredytów to źródła poważnych obaw".