ikona lupy />

Maciej Reluga główny ekonomista BZ WBK

Reklama

Rozmawiamy z Maciejem Relugą, dyrektorem sprzedaży do Sektora Publicznego w IBM Polska

Przyjęcie euro może nastąpić w 2014 lub 2015 roku Jeszcze nie czas na wchodzenie do ERM2

Premier we wrześniu zadeklarował datę przyjęcia euro przez Polskę - niemal w przededniu załamania na rynkach finansowych wywołanego upadkiem Lehmann Brothers. Czy deklaracja premiera to było dobre posunięcie - biorąc pod uwagę to, co już wtedy działo się w światowej gospodarce?

Od początku odbierałem tę deklarację bardziej jako sygnał chęci jak najszybszego wejścia do strefy niż konkretny plan. Przecież nawet sam fakt, że wskazana wówczas data, rok 2011, była właściwie niemożliwa do spełnienia, nasuwał wiele wątpliwości. Natomiast później pojawił się rzeczywiście bardziej konkretny plan w postaci tzw. mapy drogowej. Daty tam zawarte znowu należało traktować warunkowo - po spotkaniu premiera i ministra finansów z Radą Polityki Pieniężnej zostało przecież ustalone, jakie warunki musza być spełnione, aby do ERM2 wejść.

Czy ustalenie przez rząd harmonogramu wejścia do strefy euro - mimo coraz poważniejszych napięć na rynkach, w tym rynku walutowym - to był dobry pomysł? Zwłaszcza, jeśli chodzi o wyznaczenie daty stosunkowo szybkiego wprowadzenia złotego do ERM2?

Moim zdaniem, nie. I wątpię czy w hasło wejścia do ERM2 w pierwszej połowie roku uwierzyło wielu ekonomistów. Przypomnijmy, że Ministerstwo Finansów twierdziło, że wejście do ERM2 ustabilizuje kurs. Jeśli tak rzeczywiście miałoby być, to brak reakcji rynku na coraz wyraźniejsze sygnały, że ten termin nie zostanie dotrzymany, o czymś świadczy. Świadczy o tym, że ta data nie była wiarygodna. Ponadto, nie brak przecież komentarzy, także w prasie międzynarodowej, mówiących, że wejście do ERM2 w obecnych warunkach mogłoby być zaproszeniem do dalszej spekulacji i zagrożeniem dla stabilności. Moim zdaniem, lepszym pomysłem od szybkiego i obarczonego dużym ryzykiem wejścia do ERM2 byłoby ustalenie kompromisu politycznego, polegającego na przesunięciu daty wejścia do strefy euro na późniejszy termin. Zaakceptowanie wiarygodnej daty wprowadzenia euro przez wszystkie partie polityczne, rząd i NBP, uwieńczone szybkimi zmianami w konstytucji, mogłoby doprowadzić do ustabilizowania sytuacji na rynkach finansowych, nawet jeśli oznaczałoby to opóźnienie wejścia do strefy euro w stosunku do wcześniej ogłoszonych planów.

Sprawa przyjęcia euro w Polsce od początku jest przedmiotem sporu politycznego. Jak to może wpłynąć na ewentualne negocjacje z instytucjami UE w sprawie wprowadzenia złotego do ERM2 i warunków wstąpienia do samej strefy?

Wejście do strefy euro jest przedmiotem sporu pomiędzy politykami, w którym nie widać za bardzo argumentów merytorycznych, więc możemy go nazwać sporem czysto politycznym. Jest to w pewnym stopniu zrozumiałe, jednak brakuje mi trochę wymiany argumentów ekonomicznych, również pomiędzy Narodowym Bankiem Polskim i Ministerstwem Finansów. Dopóki taka sytuacja się utrzyma, trudno oceniać szanse na zakończenie sporu. Jakimś sposobem na to byłoby referendum - przecież przez jakiś czas strona rządowa dopuszczała taką możliwość. Innym jest poczekanie do kolejnych wyborów, które mogą wyłonić większość konstytucyjną. Jednak wcale nie muszą i dlatego tak ważne jest porozumienie polityczne przed wejściem do ERM2. Żeby nie okazało się, że musimy tam przebywać znacznie dłużej niż 2 lata, bo wciąż nie będzie zgody na zmianę konstytucji. To może być ważny argument dla instytucji europejskich w negocjacjach o wejściu do ERM2.

Kryteria konwergencji: które są dziś według Pana najbardziej zagrożone? W jakiej perspektywie jesteśmy w stanie stabilnie i trwale spełniać te kryteria?

Z powyższego wynika, że najtrudniejsze do spełnienia nie jest kryterium ekonomiczne, ale prawne. Z tym związane jest kryterium stabilności kursowej – nie tyle w zakresie trudności utrzymania złotego w wymaganym paśmie wahań w ERM2, ale po prostu nie ma sensu rozpoczynać próby spełnienia tego kryterium zanim politycy się nie dogadają. Z pozostałych, największym problemem w najbliższych latach będzie kryterium fiskalne. Według naszych prognoz nie uda się utrzymać deficytu sektora finansów publicznych poniżej 3 proc. PKB w tym roku, i najprawdopodobniej również w przyszłym. To również jest argument za tym, aby nie spieszyć się z wejściem do ERM2. Warto przypomnieć słowa ministra finansów z września zeszłego roku, kiedy mówił, że należy skoncentrować się na spełnianiu kryteriów, a gdy jesteśmy pewni, że nam się to uda (biorąc pod uwagę pewien margines błędu), to wówczas możemy wejść do ERM2. Chociażby z tego wynika, że jeszcze nie czas.

Biorąc pod uwagę ryzyko polityczne i przebieg procesu konwergencji - jaka jest realna perspektywa przyjęcia euro przez Polskę?

Moim zdaniem, przyjęcie euro jest o wiele bardziej prawdopodobne w 2014 lub 2015 roku niż w 2012 roku.

Jaki byłby optymalny kurs wymiany złotego na euro?

Biorąc pod uwagę niepewność dotyczącą daty, nie jestem przekonany czy odpowiedź na takie pytanie ma dzisiaj sens.

Rozmawiał Marek Chądzyński

Rozmawiamy z ...

Rozmawiamy z ... Elżbietą Lubryką-Grędysą, menedżerem w dziale audytu firmy Ernst & Young Rozmawiamy z ... Jackiem Rachelem, prezesem Beskidzkiego Domu Maklerskiego Rozmawiamy z ... Michałem Szymańskim, prezesem Commercial Union PTE Rozmawiamy z ... Tomaszem Kozłowskim, partnerem w Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów Głuchowski Rodziewicz Zwara i Partnerzy z Sopotu Rozmawiamy z ... Markiem Kalupą, dyrektorem Departamentu Koordynacji Wdrażania Funduszy Unii Europejskiej w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego Rozmawiamy z ... Magdą Plutecką-Dydoń, z Neckermann Polska Rozmawiamy z ... Janem Buczkiem, prezesem Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce Rozmawiamy z ... Mariuszem Staniszewskim, prezesem Noble Funds TFI Rozmawiamy z ... Piotrem Augustynowiczem, wiceprezesem Expandera Rozmawiamy z ... Markiem Porzyckim, z Katedry Polityki Gospodarczej na Uniwersytecie Jagiellońskim Rozmawiamy z ... Józefem Ratajskim, wiceprezesem Polskiej Izby Turystyki Rozmawiamy z ... Mariuszem Kanią, prezesem Metrohouse, agencji nieruchomości Rozmawiamy z ... Marcinem Figlem, dyrektorem sprzedaży do Sektora Publicznego w IBM Polska Rozmawiamy z ... Maciejem Relugą, głównym ekonomistą BZ WBK Rozmawiamy z ... Jackiem Wiśniewskim, głównym ekonomistą Raiffeisen Bank Rozmawiamy z ... Lechem Michalskim, dyrektorem pionu rozwoju rynku w spółce Agros Nova Rozmawiamy z ... prof. Arturem Nowakiem-Far, szefem Katedry Prawa Europejskiego SGH Rozmawiamy z ... Włodzimierzem Kicińskim, prezesem Nordea Bank Polska Rozmawiamy z ... Tomaszem Zyśko, dyrektorem zarządzającym pionem sprzedaży detalicznej PKO BP Rozmawiamy z ... Jackiem Kujawą, wiceprezesem Sygnity