Inwestor oświadczył, że jest przekonany, iż akcje Hypo są warte więcej niż oferowana przez państwowy fundusz stabilizacji rynku finansowego Soffin jednostkowa cena 1,39 euro.

Flowers oraz powiązani z nim inwestorzy mają ok. 22 proc. udziałów w Hypo Real Estate. Ofertę rządu Niemiec zamierza przyjąć tylko mała cześć inwestorów, posiadających mniej niż 1 procent akcji banku - poinformowała w czwartek agencja dpa.

Rzecznik ministerstwa finansów oświadczył w Berlinie, że rząd obstaje przy swoim planie całkowitego przejęcia kontroli nad Hypo Real Estate.

W razie konieczności akcjonariusze banku zostaną wywłaszczeni, co umożliwia przyjęta niedawno ustawa o przejęciu ratunkowym.

Reklama

Flowers zastrzegł też sobie prawo wejścia na drogę prawną, by zablokować wywłaszczenie.

Hypo Real Estate odnotował w 2008 roku stratę w wysokości 5,5 mld euro - największą spośród wszystkich niemieckich firm. Rząd wsparł go już sumą ok. 87 mld euro, ale bank potrzebuje dalszych środków. W tej sytuacji uznano, że konieczna jest bezpośrednia rządowa kontrola.