Chrysler, amerykański koncern samochodowy, który połączył się z włoskim Fiatem aby uratować się przed bankructwem, ogłosi na początku listopada plan restrukturyzacji produkcji. Plan ten zakłada m.in. wprowadzenie na amerykański rynek marki Alfa Romeo w 2012 roku oraz Fiata 500 w 2011, a także nowych modeli Chryslera, które będą w pełni korzystać z rozwiązań technologicznych włoskiego Fiata.

Fiat posiada 20 proc. udziałów w Chryslerze. Władze koncernu od dawna mówią, że w ramach restrukturyzacji nie będą przekazywać żadnych pieniędzy amerykanom, natomiast przekażą Chryslerowi technologie i modele zarządzania.

Na restrukturyzacji ucierpi wiele marek należących do Chryslera. Plan zakłada rezygnację z produkcji Dodge'a Caliber i Avengera. Produkcja Jeepa Commandera zostanie zaprzestana pod koniec przyszłego roku, natomiast do 2012 roku znikną takie auta jak Chrysler PT Cruiser, Chrysler Sebring, Jeep Compass oraz Jeep Patriot.

Ta gwałtowna zmiana asortymentu modeli jest podyktowana nową strategią, która zakłada trafienie do klasy tzw. "białych kołnierzyków". Analitycy sądzą, że ta strategia ma duże szanse na powodzenie, a wyzwaniem Chryslera jest dotrwanie do 2012 r., kiedy nowe auta będą zjeżdżać z taśmy produkcyjnej. Głównymi modelami Chryslera będą do tego czasu odświeżony Jeep Cherokee oraz Chrysler 300.

Reklama

Już w 2011 roku rozpocznie się w Meksyku produkcja Fiata 500 przeznaczonego na amerykański rynek. Ma być on konkurentem dla Mini Coopera produkowanego przez niemiecki BMW AG, który jest dość popularny wśród klasy średniej w USA.

Natomiast Alfa Romeo rozpocznie produkcję kompaktowego modelu MiTo w 2012, a następnie Alfy Milano - sedana średniej wielkości.

Jednak problemem we wprowadzaniu Alfy na amerykański rynek może być postrzeganie marki przez przeciętnego Amerykanina. Alfa jest uważana za samochód niskiej klasy, więc Fiat i Chrysler będą musiały poprawić ten wizerunek, gdyż liczą, że samochód ten będzie konkurował z takimi markami jak Audi i Nissan. Alfa była sprzedawana w USA w przeszłości, ale została wycofana z amerykańskiego rynku w połowie lat 90-ych.