Umowę o fuzji podpisano trzy dni temu. Pochodzący z Gdańska operator FreecoNet dominował dotychczas na rynku telefonii internetowej dla firm, Tlenofon rządził na rynku klientów indywidualnych. W wyniku połączenia powstał gracz, który ten rok zakończyć ma z około 65–70 tys. aktywnych klientów. Na całym polskim rynku, zdaniem obu firm, jest ich obecnie około 200 tys.

Za trzy lata tacy jak Netia

– W ciągu dwóch, trzech lat chcemy zbliżyć się liczbą klientów do tradycyjnych operatorów, takich jak Netia czy Dialog – zapowiedział Krzysztof Malicki, członek rady nadzorczej FreecoNet. Już w tym roku przychody nowo powstałego gracza wynieść mają około 10 mln zł. W nowej spółce 55 proc. udziałów mają dotychczasowi właściciele FreecoNet. Pozostałe objęli udziałowcy Grupy o2, do której należy m.in. portal o2 i serwis Pudelek.pl. Wartości transakcji nie ujawniono. Obie spółki zastanawiają się teraz, pod jaką marką działać po połączeniu.
Obecnie usługi VoIP, czyli połączenia głosowe świadczone przez internet, oferuje w Polsce kilkudziesięciu operatorów. – W roku 2007 mieliśmy boom, w wyniku którego na rynku pojawiało się dwóch, trzech nowych graczy tygodniowo. W ostatnich dwóch latach mamy do czynienia z konsolidacją – mówi Jan Wyrwiński, prezes FreecoNet.
Reklama

Zyskowne usługi dla firm

Większość firm nie przynosiła zysków, bo na samych rozmowach bardzo trudno jest zarobić. W wielu przypadkach nie kosztują nic lub najwyżej kilka groszy za minutę, gdy łączymy się z internetu na telefon stacjonarny lub komórkę. W ofercie operatorów tradycyjnych – kilkadziesiąt groszy za minutę. Operatorzy musieli więc zacząć walczyć o klientów biznesowych, oferując im dodatkowe usługi. Na przykład wirtualny faks, rejestrację połączeń, call center czy usługi reklamowe.
– W ciągu ostatnich dwóch lat zainteresowanie usługami dodatkowymi bardzo wzrosło. W ubiegłym roku stanowiły one około 30 proc. marży przy sprzedaży, dziś już 50 proc. – dodaje Jan Wyrwiński. Z FreecoNet korzysta dzisiaj kilka tysięcy podmiotów. Wśród nich firmy takie, jak Maspex czy portal Gratka.pl, ale także np. województwo wielkopolskie. Nowy gracz powalczy teraz zarówno o klientów biznesowych, jak i indywidualnych. Jednym ze sposobów będą kolejne usługi. Na przykład głos w jakości HD (high definition).

Polski rynek w powijakach

Polski rynek VoIP wciąż jest we wczesnej fazie rozwoju w porównaniu z rynkami zachodnimi. Według ubiegłorocznego raportu Telegeography liczba użytkowników VoIP w Europie wzrosła z 6 mln w roku 2005 do 45 mln na koniec roku 2009. Dawało to wartość ponad 4 mld euro, podczas gdy rynek tradycyjnej telefonii był w tym czasie wart 36 mld euro.
– Operatorzy tradycyjni są jednak w odwrocie. Toczona przez nich wojna cenowa osłabia lojalność klientów. Jesteśmy dla nich równorzędnym konkurentem – dodaje Krzysztof Malicki. Jak przyznają przedstawieciele obu firm, fuzja to tylko początek konsolidacji rynku. – Tylko w tym roku chcemy przejąć od trzech do pięciu operatorów – zapowiada Jacek Świderski, członek zarządu Grupy o2.
Dokładnej kwoty nie wymienia, ale może przeznaczyć na to kilka milionów złotych. Jeśli będzie potrzeba, może pożyczyć pieniądze w banku lub wejść na NewConnect. Przedstawiciele firmy nie ukrywają, że interesują ich też iinni duzi gracze – m.in. IPfonem, Easycall czy HaloNet, należący do giełdowej spółki Internet Group. Z tym ostatnim – jak wynika z informacji DGP – przedstawiciele nowej spółki już prowadzą rozmowy.
ikona lupy />
Ile kosztują rozmowy w internecie / DGP