Szef Astra Central Eastern Europe Martin Ornass-Kubacki poinformował też, że spółka podpisała nową 5-letnią umowę z TV Trwam. "Spotykamy się w dobrej wierze z TVP, zarówno reprezentanci Astra Central Eastern Europe, jak i naszej centrali z Luksemburga. Natomiast współpracujemy zgodnie z umową, która jest ważna i obowiązuje do 2014 roku" - powiedział dziennikarzom Ornass-Kubacki.

Astra i TVP przedłużyły umowę dotyczącą wynajmu miejsca na satelicie we wrześniu 2009 roku. Ze strony TVP aneks podpisał p.o. prezesa Piotr Farfał - na dzień przed posiedzeniem nowej rady nadzorczej, która miała go odwołać ze stanowiska. Ostatecznie odwołanie Farfała przedłużyło się o kilka dni, jednak kolejne władze TVP zawiesiły realizację jego planów budowy satelitarnej, częściowo bezpłatnej platformy telewizji cyfrowej. "Podpisaliśmy natomiast w grudniu nową pięcioletnią umowę z TV Trwam" - poinformował Ornass-Kubacki. Wcześniej TV Trwam podnajmowało miejsce na satelicie od TVP.

"Dostaliśmy oficjalne zapytanie z fundacji Lux Veritatis" - zaznaczył Ornass-Kubacki. Dodał, że Astra otrzymuje sygnały, że dzięki TV Trwam rośnie w Polsce penetracja rynku na pozycji satelitarnej 19,2'E. Dla Astry byłoby to istotne, gdyby któraś z platform satelitarnych (w Polsce spółka nie ma takiego partnera) chciała w przyszłości zmienić partnera. Obecnie Astra prowadzi rozmowy w regionie CEE z trzema partnerami, które chcą utworzyć nowe platformy cyfrowe. Z wypowiedzi przedstawicieli spółki wynika jednak, że w każdym przypadku chodzi o małe rynki - z całą pewnością nie o Polskę, gdzie rynek jest już nasycony. SES Astra oferuje też satelitarny dostęp do internetu w swojej technologii Astra2Connect. W Polsce oferuje go przez trzech partnerów: niemiecki Star DSL, NASK oraz Telekomunikacja Polska (TPSA). TPSA niedawno rozszerzyła swoją ofertę w tym zakresie na sektor biznesowy, pierwotnie adresowaną do klientów indywidualnych.

Wcześniej Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) informował, że przeprowadza testu dostępu do internetu w technologii satelitarnej. Przedstawiciele Astry wyjasnili, że ma to związek z rozmowami, które mają na celu włączenie dostępu przez satelitę do technologii, które mogą być uwzględnione w ramach tzw. "działania 8.4" - Zapewnienie dostępu do Internetu na etapie „ostatniej mili" dla wszystkich województw.

Reklama