"Co więcej, jeśli nasza średnioroczna prognoza inflacyjna za br. (3,7 proc.) jest prawdziwa, to inflacja będzie dla NBP odgórnym zaskoczeniem, choć podzielamy opinię, iż w II połowie br. się obniży" - uważają analitycy.

"Wygląda na to, że RPP w większym zakresie koncentruje się obecnie na monitorowaniu wtórnych efektów inflacyjnych, utrzymujący się silny popyt konsumpcyjny i prężny rynek pracy powinny rozproszyć obawy o to, czy ożywienie się utrzyma" - dodali.

Ponadto podkreślili, że "przy polityce fiskalnej zapewniającej umiarkowane zacieśnienie w br., podtrzymujemy prognozę zwyżki podstawowych stóp procentowych o dalsze 75 pb. do końca br. i 50 bp za 2012 r.".