Rozwój budownictwa na wynajem bez prawa lokatora do uzyskania własności lokalu oraz instytucja najmu z ostatecznym wykupem lokalu - to podstawy dwóch programów przygotowywanych przez Ministerstwo Infrastruktury z myślą o młodych Polakach nie mających mieszkań.

Reforma funkcjonującego modelu wsparcia budownictwa społecznego, realizowanego obecnie najczęściej przez Towarzystwa Budownictwa Społecznego (TBS), a także program nazwany roboczo "społeczne grupy mieszkaniowe" - to dwie propozycje rządu przedstawione w czwartek w Sejmie przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury Piotra Stycznia w odpowiedzi na pytania posłów PO.

Aldona Młyńczak i Maciej Orzechowski zwrócili się o informację, dotyczącą ułatwień w nabyciu mieszkania przez młodych Polaków po zakończeniu w 2012 r. programu "Rodzina na swoim".

"W pierwszym przypadku proponujemy, aby rozwinąć akcję budownictwa na wynajem bez dojścia do prawa własności, ale jednocześnie bez udziału finansowego osób fizycznych, które w ten sposób będą zaspokajały potrzeby mieszkaniowe. W drugim przypadku (chodzi o tzw. społeczne grupy mieszkaniowe - PAP) proponujemy, aby (...) lokator ostatecznie uzyskał prawo własności wynajmowanego uprzednio lokalu" - mówił Piotr Styczeń.

Program "Rodzina na swoim" umożliwiał rodzinom i osobom samotnie wychowującym dzieci zaciągnięcie kredytu z dopłatą budżetu państwa. Ta dopłata będzie funkcjonowała jeszcze przez okres 8 lat.

Reklama

"Po roku 2012 wszyscy ci, którzy taki kredyt zaciągnęli i spłacają go w ramach programu "Rodzina na swoim" będą mieli kontynuowaną dopłatę do odsetek" - zapewnił Piotr Styczeń.

Piotr Styczeń zwrócił uwagę, że minister infrastruktury przygotował także projekt ustawy zmieniającej zasady ochrony praw lokatorów, w szczególności korzystających z publicznych zasobów mieszkaniowych.