Indeks Nikkei 225 spadł na zamknięciu o 0,29 proc. i wyniósł 8.398,89 pkt. Chiński Shanghai Composite Index wzrósł na zamknięciu o 0,2 proc. i wyniósł 2.173,56 pkt.

Indeksy spadały dziś m.in. w Japonii, Hongkongu, Australii, Indiach i Tajlandii. Rosły indeksy giełdowe w Chinach na Tajwanie i Nowej Zelandii. W pobliżu zera oscylowały giełdowe wskaźniki w Korei Płd. i Singapurze Azjatyckie giełdy spadały dziś wśród niepokojów o sytuację w Europie.

Natężenie akcji kredytowej Europejskiego banku Centralnego „spowodowało osłabienie euro wobec jena, które wzmogło obawy inwestorów związane z zadłużeniem regionu” – uważa Kenichi Hirano z Techibana Securities z Tokio. „Niektórzy inwestorzy skupują tanie akcje po tym jak inwestorzy instytucjonalni wyprzedali japońskie akcje.”

„Europa nie jest w stanie uniknąć spowolnienia gospodarczego” – twierdzi Kazuyuki Terao z RCM Japa Co. „EBC nie stosuje drastycznych środków, ale i tak lepsze to od bezczynności.”

Reklama

Nieco lepiej radziła sobie giełda w Szanghaju. Indeks SCI rósł drugi dzień z rzędu.

„Niskie wyceny i oczekiwania na luzowanie pieniężne wywołały pewne zainteresowanie zakupami akcji” – uważa Wang Zheng z Jingxi Investment Management Co. z Szanghaju. „Trend na szerokim rynku jednak się nie zmienił, gospodarka wciąż zwalnia.”