Jeśli już, spotkanie wskazało na nowe krótkoterminowe ryzyko. W poniedziałek do Aten wraca tzw. Trojka, która będzie oceniać postępy greckich reform i rekomendować (lub nie) wypłatę kolejnej transzy pomocy. Naciski na Grecję poprzez media ze strony kanclerz Niemiec mogą świadczyć o tym, iż nie wszystko idzie zgodnie z planem. A to oznaczałoby dodatkowy czynnik ryzyka w krótkim terminie.

Początek tygodnia przynosi wzrosty w notowaniach EURUSD, ale jest to chyba głównie odreagowanie po ogólną poprawę nastrojów (kontrakty na amerykański S&P500 są najwyżej od końca października). Na rynku długu takiej poprawy nie ma – rentowności włoskich 10-latek wzrosły do 7,15 proc., poziom 7 proc. został też przekroczony w przypadku Słowenii. Rynek też coraz śmielej wycenia proces luzowania polityki monetarnej przez EBC – od kilku dni kontrakty FRA12x15 kwotowane są niżej niż FRA9x12, co oznacza, iż rynek oczekuje długiego okresu luźnej polityki w strefie euro.

USDPLN, EURPLN – region nadal słaby

Początek roku był bardzo słaby dla notowań polskiej waluty i dopiero wczorajszy dzień przyniósł tu pewne pozytywne zmiany. Nie bez przyczyny – warto odnotować, iż jednocześnie mieliśmy próbę wzrostowego odreagowania w notowaniach EURUSD. To bardzo słabe zachowanie euro odpowiada za fakt, iż złoty zachowuje się znacznie gorzej niż waluty spoza regionu – od początku roku stracił wyraźnie względem dolara, podczas gdy waluty latynoskie (peso, real) zyskiwały. Ta rozbieżność może być w dużym stopniu wytłumaczona pojawiającą się ostatnio rozbieżnością w notowaniach EURUSD a koniunkturą na Wall Street.

Reklama

Taka sytuacja może się przez pewien czas utrzymać. Jako, iż w perspektywie najbliższych tygodni nie jesteśmy specjalnymi optymistami w odniesieniu do EURUSD, należałoby oczekiwać również kontynuacji trendu wzrostowego na USDPLN i powiększenia różnicy względem USDMXN (chyba że notowania akcji w USA zaczną mocno spadać i peso „wyrówna w dół”).

W kalendarzu – dyplomacji Cd.

Wtorkowy kalendarz makro w zasadzie nie istnieje, a to oznacza, iż w centrum zainteresowania będzie strefa euro. Szczególnie, iż wieczorem dojdzie do spotkania kanclerz Niemiec z szefową MFW – czy będą omawiać plan B dla Grecji?