O godzinie 12:42 za dolara trzeba było zapłacić 3,3112 zł, natomiast euro kosztowało 4,2899 zł.

Inwestorzy, którzy rano zignorowali lepszy od prognoz odczyt monachijskiego instytutu Ifo za miesiąc styczeń (108,3 pkt. wobec prognozowanych 107,7 pkt.), zdecydowali się zrealizować zyski z długich pozycji w złotym, naśladując podobną korektę na EUR/USD i europejskich giełdach.

Losy dzisiejszego dnia są jednak dalekie od rozstrzygnięcia. O tym decydować będą publikowane wieczorem wyniki posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC). To nie tylko wydarzenia dnia, ale także tygodnia, a być może całego miesiąca. Rynek wprawdzie nie oczekuje zmiany stóp procentowych (obecnie stopa funduszy federalnych kształtuje się w przedziale 0,0-0,25%), ale opublikowane dziś projekcje makroekonomiczne i projekcje oczekiwanych przez członków FOMC zmian stóp procentowych, pozwolą odpowiedzieć na ważne z punktu widzenia. Mianowicie, kiedy stopy procentowe w USA mogą zostać podniesione oraz czy jest szansa na trzecią rundę ilościowego luzowania polityki pieniężnej?
Obserwowana realizacja zysków z krótkich pozycji na USD/PLN i EUR/PLN jest zupełnie naturalna na gruncie analizy technicznej. Silne krótkoterminowe wyprzedanie, jakie można obserwować po trzech tygodniach aprecjacji złotego, a także bliskość ważnych średnioterminowych wsparć na wykresach obu par (odpowiednio 3,25 zł i 4,2645 zł) wręcz zachęcało do kupowania walut. Szczególnie, że globalne rynki akcji także dorosły do nieco dłuższej realizacji zysków po ostatnich wzrostach. To zaś będzie sprzyjać osłabieniu polskiej waluty.

Reklama

Przedstawione w powyższym opracowaniu treści , sporządzone z najwyższą starannością i według najlepszej wiedzy autora, mają charakter wyłącznie informacyjny. Nie stanowią one porady inwestycyjnej, ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Dom Maklerski X-Trade Brokers S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie powyższych danych, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Transakcje na instrumentach inwestycyjnych, w szczególności instrumentach wykorzystujących dźwignię finansową zawsze związane są z ryzykiem i mogą w efekcie przynieść zyski oraz straty, przekraczające zaangażowany przez inwestora kapitał początkowy.