Chińska telewizja państwowa CCTV w czwartek oskarżyła sieć barów szybkiej obsługi McDonald's i francuski koncern Carrefour o sprzedawanie mięsa z kurcząt po terminie spożycia. Firmy zapowiedziały własne dochodzenia w tej sprawie.

Według CCTV jeden z lokali McDonald's w Pekinie sprzedawał skrzydełka kurczaka 90 minut po ich przygotowaniu, podczas gdy według standardów firmy ograniczenie czasowe wynosi 30 minut. Z kolei supermarket Carrefour w mieście Zhengzhou miał zdaniem CCTV przedłużyć datę spożycia części mięsa kurczęcego oraz sprzedawać mięso zwykłych kurczaków jako znacznie droższe mięso kurczaków hodowanych na wolnym wybiegu.

>>> Czytaj też: Polska łapówkami stoi. Oto korupcyjny przewodnik po naszym kraju

Obie firmy niezależnie od siebie zapowiedziały wszczęcie dochodzeń w sprawie stawianych im zarzutów.

Opinią publiczną w Państwie Środka co pewien czas wstrząsają kolejne alarmujące doniesienia o szkodliwości danych artykułów żywnościowych, m.in. oleju czy mleka dla niemowląt.

Reklama

W ubiegłym roku amerykańska sieć supermarketów Walmart musiała ponieść karę finansową i na dwa tygodnie zamknąć 13 sklepów w związku z zarzutami, że sprzedaje zwykłą wieprzowinę jako drogie mięso z hodowli organicznej.