Roaming na internet, program antywirusowy, aplikacja do obróbki zdjęć, a dla bardziej wymagających – obudowa do fotografowania pod wodą. W takie rzeczy można wyposażyć smartfona na wakacje.
Dostęp do sieci za granicą może być kosztowny. Ale nie musi. Dzięki kolejnym obniżkom na terenie Unii Europejskiej ceny już nie straszą. Dodatkowo koszty można obniżyć, kupując pakiet roamingowy. W Plusie za 24 zł dostępne jest 9 MB lub 50 MB za 30 zł. Orange i T-Mobile oferują z kolei pakiety tygodniowe, w których 50 MB kosztuje ok. 80 – 100 zł. Poza tym warto zainstalować aplikację – np. Onavo – która zmniejsza zużycie danych. Wielu osobom smartfony zastąpiły już aparaty fotograficzne, warto więc ściągnąć aplikacje, takie jak Instagram czy Pixlromatic+, które pozwalają na szybką obróbkę zdjęć poprzez nałożenie na nie odpowiednich filtrów. I wrzucić na Facebooka, by zobaczyli to znajomi. Internet mobilny w takim przypadku będzie niezbędny.
Warto również dołożyć aplikację nawigacyjną. W systemie operacyjnym Android za darmo dostępne jest Google Maps, ale w sklepach z aplikacjami są też takie, jak TomTom czy Navigo.
Telefon można też zabezpieczyć przed wirusami. – Liczba złośliwych aplikacji podwoiła się z 10 do 20 tys. w ciągu jednego miesiąca – ostrzega użytkowników smartfonów z oprogramowaniem Android Rik Ferguson z Trend Micro. To jedna z firm oferujących mobilne pakiety antywirusowe (inne to np. Norton, Kaspersky, Lookout, Eset). Zakup wiąże się z wydatkiem od 10 do 30 dol. (płaci się za rok ochrony), ale niektóre opcje, jak w przypadku Eset, dostępne są też za darmo.
Reklama