Kupowane przez japoński koncern Chugoku Electric Power z Hiroszimy jednostki to nie standardowe uprawnienia emisyjne, z jakich korzysta np. energetyka czy hutnictwo, ale tzw. ERU - jednostki zredukowanej emisji (z ang. emission reduction units). Powstają one w wyniku przeliczenia ilości metanu, który nie trafi do atmosfery, na redukcję emisji dwutlenku węgla. To jeden z mechanizmów zawartych w Protokole z Kioto.

Umowę w tej sprawie obie firmy zawarły w 2009 r. Z końcem 2012 r. porozumienie wygasa. W ostatnim czasie należące do Kompanii Węglowej kopalnie Knurów-Szczygłowice i Sośnica-Makoszowy, gdzie działają instalacje spalające metan i wykorzystujące go do produkcji prądu i ciepła, odwiedził niezależny audytor, sprawdzający prawidłowość wywiązywania się Kompanii z umowy. Byli również przedstawiciele japońskiego partnera.

Opinia audytora trafi teraz do Ministerstwa Środowiska i posłuży jako podstawa rozliczenia realizacji umowy z firmą Chugoku Electric Power. Audyt do procedura konieczna, by zweryfikować, czy wszystkie warunki umowy zostały dopełnione.

Występujący w złożach węgla metan jest gazem 21-krotnie bardziej cieplarnianym od dwutlenku węgla. Szacuje się, że ilość metanu, która dzięki wykorzystaniu go do produkcji prądu nie trafiła do atmosfery, odpowiada zmniejszeniu emisji CO2 o blisko milion ton.

Reklama

Przedsięwzięcie, w ramach którego powstały jednostki ERU, to tzw. projekt wspólnych wdrożeń (JI - Joint Implementation) - jeden ze służących ochronie klimatu mechanizmów Protokołu z Kioto. Polega on na redukcji emisji dzięki inwestycjom krajów bardziej rozwiniętych w innych państwach.

Przy realizacji projektów zmniejszających emisję gazów cieplarnianych inwestor otrzymuje ERU, czyli jednostki redukcji emisji, równoznaczne z uprawnieniami do emisji C02. Może je sprzedać tym, których uprawnienia emisyjne są niewystarczające. Kraj kupujący jednostki zalicza je jako własną redukcję emisji.

W następstwie umowy KW ze stroną japońską było oddanie do ruchu na początku maja 2011 r. instalacji spalania metanu w kopalni Sośnica. Jest ona połączona gazociągiem z powierzchniową stacją odmetanowania. Instalacje spalania metanu oraz zasilany tym gazem agregat prądotwórczy umożliwiają uzyskanie rocznie ok. 165 tys. jednostek ERU o wartości rynkowej blisko 5,5 mln zł.

Przedstawiciele Kompanii podkreślają, że budowa powierzchniowej stacji odmetanowania, oddanie do eksploatacji agregatu prądotwórczego oraz instalacji spalania metanu umożliwiło zagospodarowanie całości ujmowanego gazu. Przyniosło to poprawę bezpieczeństwa pracy, korzyści dla środowiska oraz zyski ze sprzedaży jednostek ERU.

Umowa z japońskim partnerem wygasa z końcem 2012 r., jednak instalacja będzie działać nadal. Otrzymywane ciepło zostanie w przyszłości wykorzystane w kopalnianej ciepłowni oraz do produkcji chłodu dla centralnej klimatyzacji kopalni.

Koncern Chugoku Electric Power, który kupuje od KW jednostki ERU, zajmuje się wytwarzaniem, przesyłem i dystrybucją prądu do kilku milionów odbiorców indywidualnych i przemysłowych w zachodniej Japonii.

W Polsce zrealizowano dotychczas kilka projektów opartych na wspólnym wdrożeniu. Partnerami polskich instytucji byli m.in. inwestorzy z Holandii, Danii, Kanady oraz związany z Bankiem Światowym Prototypowy Fundusz Węglowy.

Metan to gaz towarzyszący złożom węgla. Co roku w polskich kopalniach wydziela się ok. 850 mln m sześc. tego gazu. Tylko niespełna trzecia część z tego trafia do instalacji odmetanowania, a następnie jest w części wykorzystywana np. do produkcji energii. Pozostały metan odprowadzany jest do atmosfery, potęgując efekt cieplarniany. Liderem wykorzystania metanu jest Jastrzębska Spółka Węglowa. Z pokładów metanowych pochodzi 80 proc. polskiego węgla.