Szykują się poważne zmiany na rynku lokat bankowych. Zdaniem bankowców wkrótce najwięcej będzie można zarobić na najdłuższych depozytach, czyli odwrotnie niż dziś. Eksperci uważają, że zbliża się moment, gdy Rada Polityki Pieniężnej rozpocznie serię obniżek stóp procentowych. Pierwsze decyzje w tej sprawie mogą zapaść już jesienią. To oznacza spadek oprocentowania lokat. – Jeżeli stopy procentowe spadną, banki najpierw obniżą oprocentowanie lokat o najkrótszym okresie zapadalności. Dopiero później zetną odsetki na produktach dłuższych, czyli rocznych czy dwuletnich – twierdzi Michał Sadrak, analityk Open Finance.
O tym, aby oprocentowanie długich lokat poszło w górę, nie ma jednak co mówić. – Tu banki także będą płacić mniej, tyle że obniżanie odsetek rozpoczną później i proces ten będzie przebiegał wolniej – kończy Michał Sadrak.
Perspektywa obniżki stóp procentowych powoduje także, że racjonalnym rozwiązaniem staje się założenie długiego depozytu teraz, przy stosunkowo wysokich stawkach. – Lokaty założone w ciągu najbliższych miesięcy zagwarantują lepsze dochody niż depozyty zakładane po pierwszych obniżkach stóp procentowych – uważa Piotr Grzybczak, szef BGŻ Optima. Zwłaszcza że złe perspektywy gospodarki sugerują, że na jednej redukcji oprocentowania w NBP się nie skończy.
Reklama
Specjaliści dodają ponadto, że banki nie będą miały wyboru i będą musiały zachęcać klientów do oszczędzania na lokatach o dłuższych okresach zapadalności. Przymuszają je do tego zarządzenia nadzoru finansowego i wymagania wynikające z przepisów międzynarodowych, które np. nakazują finansować wieloletnie kredyty z długoterminowych lokat. Zresztą już to widać w statystykach. Jak wynika z obliczeń firmy Open Finance, w okresie od stycznia do sierpnia średnie oprocentowanie lokat trzymiesięcznych spadło o 0,28 proc., półrocznych – o 0,26 proc. W tym samym okresie średnia zyskowność depozytów rocznych urosła o 0,15 proc., a dwuletnich o 0,14 proc.
Nie zmienia to jednak faktu, że dziś średnie oprocentowanie lokat sześciomiesięcznych i rocznych wciąż przewyższa odsetki, jakie banki płacą klientom zdecydowanym postawić na lokaty o dwuletnim okresie zapadalności. Na półrocznych depozytach można zarobić średnio 4,91 proc. w skali roku, na rocznych 5,29 proc., a na 24-miesięcznych jedynie 4,82 proc. Gorzej pod tym względem wypadają jedynie trzymiesięczne lokaty, których średnie oprocentowanie wynosi 4,79 proc.