Na wykresie godzinowym kurs znajduje się powyżej 10 i 20-okresowej średniej kroczącej, natomiast RSI utrzymuje się w okolicy 35 pkt. Mimo względnej stabilizacji w ostatnich tygodniach możemy spodziewać się wzrostu zmienności.

Na rynkach finansowych panuje bardzo mała zmienność: indeks S&P 500 od ponad tygodnia krąży wokół 1400 punktów, DAX porusza się w wąskim 100- punktowym przedziale wahań, a obroty na najważniejszych parkietach wyraźnie zmalały. W przypadku kursu EUR/USD wskaźnik tygodniowej annualizowanej zmienności przybiera wartość zaledwie 3,5 proc., podczas gdy średnia z ostatniego roku to 9,7 proc. Większym wahaniom kursów nie sprzyja małą aktywność europejskich decydentów. Zwiastunem, że na rynki niebawem powróci zmienność, a wraz z nią spadki indeksów i eurodolara, którym będzie towarzyszyć deprecjacja złotego i innych walut emerging markets są notowania indeksu VIX, obliczanego w oparciu o opcje na indeks S&P 500.

Wskaźnik spadła pod 15 proc. i testuje linię poprowadzoną przez dołki z ostatnich pięciu lat. Od 2007 roku za każdym razem odbijał się od wspomnianego wsparcia, a zmienność dynamicznie rosła. Dzienne procentowe zmiany indeksów VIX i S&P 500 są na przestrzeni dwóch ostatnich lat cechuje silna ujemna korelacja (-0,85). Wzrosty VIX nie przejdą również bez echa na rynku istotne są korelacje zmian procentowych wskaźnika i kursów walut, zarówno G-10, jak i emerging markets. W tej drugiej grupie najsilniej skorelowane z opcyjnym wskaźnikiem są polski złoty, węgierski forint, meksykańskie peso i południowoafrykański rand. Współczynniki korelacji indeksu VIX i kursów EUR/PLN i USD/PLN wynoszą odpowiednio 0,53 i 0,61.

O 14:30 zostaną opublikowane dane dotyczące koniunktury na rynku nieruchomości w USA. Rynek spodziewa się poprawy jeśli chodzi o liczbę wydanych pozwoleń na budowę domów (wzrost z 760 tys. do 770 tys.) oraz niewielkiego spadku liczby rozpoczętych budów. W przeciwieństwie do europejskich banków, amerykańskie instytucje kredytowe poluzowały standardy zabezpieczeń przy udzielaniu kredytów co oznacza, że na przestrzeni najbliższych miesięcy można spodziewać się dalszej poprawy sytuacji. Cotygodniowy odczyt o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych wskazują, że sytuacja stale się poprawia. Co prawda dane tygodniowe są bardzo zmienne i trudno o ostateczny osąd czy poprawa jest stała, ale ważne jest to, że po osiągnięciu wartości 392 tys. w czerwcu tego roku, liczba wniosków znajduje się w trendzie spadkowym.

Reklama

Wzrost zmienności osłabi złotego

Kurs złotego w stosunku do euro wynosi obecnie 4,08, natomiast w stosunku do dolara 3,33. Kurs EUR/PLN chwilowo wzniósł się ponad 10 i 20-okresową średnią kroczącą, natomiast wskaźnik RSI dla USD/PLN zbliżył się rano do granicy 70 pkt. po czym spadł do 56 pkt. Brak dziś jakichkolwiek odczytów makroekonomicznych jednak w świetle przeprowadzonej przez nas analizy wpływu VIX na kursy walut, można spodziewać się deprecjacji rodzimej waluty. Za naszą opinią przemawia również fakt, że ostatnie spadki EUR/PLN i USD/PLN były wywołane głównie przez napływ kapitału portfelowego na polski rynek długu. Po tym jak Europejski Bank Centralny obniżył stopę depozytową do zera. Zwiększona popularność rządowych papierów spowodowała, że spadła premia za ryzyko przez co napływ inwestycji portfelowych wyhamował. Wydaje nam się, że przełamanie kursu EUR/PLN linii oporu na 4,14 może prowadzić do dalszej deprecjacji do okolic 4,18.