Problemy demograficzne, jak starzenie się społeczeństwa i coraz mniejsza liczba ludności, są największym wyzwaniem dla Niemiec oprócz globalizacji - powiedziała kanclerz Angela Merkel.
ikona lupy />
Angela Merkel / Bloomberg

Merkel podkreśliła, że wprawdzie takie niekorzystne zjawiska demograficzne "postępują powoli, ale mają miejsce". "Do dyspozycji będzie coraz mniej rąk do pracy, nawet jeśli wszystkich dobrze wykształcimy" - ostrzegła Merkel. "Nie można zatem pomijać tematu imigracji wykwalifikowanej siły roboczej" - oceniła. Zdaniem Merkel należy pomóc w aktywizacji zawodowej mieszkających w Niemczech imigrantów i kształceniu zawodowym ich dzieci.

Zdaniem niemieckiej kanclerz dużym wyzwaniem będzie też przygotowanie systemu ochrony zdrowia na zmiany demograficzne. Wydatki na ochronę zdrowia będą rosnąć szybciej niż dochody podatkowe - zauważyła.

Według obliczeń demografów, które przytacza w czwartek agencja dpa, do 2060 r. liczba ludności dziś 80-milionowych Niemiec może skurczyć się o jedną piątą, czyli o 17 mln ludzi. Jedna trzecia mieszkańców tego kraju będzie starsza niż 65 lat. Najtrudniejsza będzie sytuacja wschodnich regionów Niemiec.

Reklama

Nad sposobami sprostania tym wyzwaniom przez państwo i społeczeństwo pracować będzie przez najbliższe miesiące dziewięć grup roboczych złożonych z przedstawicieli ministerstw, krajów związkowych i gmin, przedsiębiorstw, związków zawodowych oraz różnych organizacji. Według Merkel pierwsze rezultaty tych prac zostaną przedstawione do maja 2013 r.

Niemiecka minister pracy Ursula von der Leyen ostrzegła w czwartek, że bez odpowiedniej polityki, służącej dostosowaniu rynku pracy do zmian demograficznych, w ciągu najbliższych lat potencjał siły roboczej zmniejszy się o blisko sześć milionów ludzi. Grozi to poważnym niedoborem wykwalifikowanej siły roboczej. Aby temu przeciwdziałać przedstawiciele pracodawców zażądali w czwartek ułatwień w werbowaniu fachowców za granicą i wsparcia w ich integracji z niemieckim społeczeństwem. Zdaniem von der Leyen w rozwiązaniu problemu pomogłaby większa aktywność zawodowa kobiet.