Ile kosztuje pożyczka 10 tys. zł na trzy lata osobę o dochodach 3,5 tys. zł netto? Najwięcej bankowych ofert mieści się w przedziale między 14 a 18 proc. Do tego należy doliczyć prowizję, opłaty i ubezpieczenie.
Od kilku kwartałów spada liczba udzielanych przez banki kredytów na zakup nieruchomości. Liczne rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego oraz wycofanie z oferty kredytów w walutach obcych spowodowały, że Polacy nie zadłużają się już na mieszkanie tak często, jak jeszcze kilka lat temu. Banki muszą sobie z tym radzić i agresywniej walczą o klientów kredytami konsumpcyjnymi.
Obecnie co najmniej kilka instytucji prowadzi intensywną kampanię reklamową. Jednak to nie ładna czy ciekawa reklama powinna decydować o wyborze konkretnego banku i jego kredytu. Lepszym wyznacznikiem będą na pewno koszty, z jakimi trzeba będzie się liczyć, spłacając kredyt.
Najważniejsze z tych kosztów to oczywiście oprocentowanie. Instytut ISMnet.pl przygotował dla nas zestawienie kredytów gotówkowych i ich kosztów. Pod uwagę wzięto ofertę dla kredytobiorcy o dochodach 3,5 tys. zł netto, który chce pożyczyć 10 tys. zł na 3 lata. Z zestawienia wynika, że dla naszego hipotetycznego klienta nominalne oprocentowanie pożyczek gotówkowych wahać się będzie od 7,9 proc. (takie oferuje Bank Millennium) do ok. 20 proc. (BGŻ, PKO BP i Raiffeisen). Najwięcej ofert mieści się w przedziale między 14 a 18 proc. w skali roku.
Nie oznacza to jednak, że ten bank, który oferuje najniższe odsetki, z automatu będzie bankiem najtańszym. Oprócz oprocentowania do kosztów należy doliczyć jeszcze prowizję za udzielenie kredytowania, opłaty za wniosek, a także składki ubezpieczeniowe, które w większości instytucji są obowiązkowe.
Reklama
Dla naszego klienta najniższe dodatkowe koszty udało się znaleźć w Eurobanku – wyniosą jedynie 200 zł. W kilku instytucjach będą niewiele wyższe, np. w Volkswagen Banku wyniosą 300 zł, a w Toyota Banku – 350 zł. Z reguły jednak trzeba liczyć się z wydatkiem początkowym na poziomie ponad 1000 zł. Najwięcej na opłaty dodatkowe wyda klient, który zdecyduje się na pożyczkę w PKO BP, Inteligo, Citi Handlowym i Banku Pocztowym – 1,8 tys. zł i więcej.
Ogólnie koszty związane z obsługą kredytu w naszym przykładzie wyniosą ponad 3 tys. zł. Wyjątkiem jest ING Bank Śląski, który pobierze niewiele ponad 2,8 tys. zł. W kilku instytucjach trzeba będzie zapłacić właśnie ok. 3 tys. zł. Taką ofertę mają m.in. BNP Paribas, mBank, Meritum Bank, Pekao oraz banki samochodowe, czyli Toyota Bank i Volkswagen Bank. Najdrożej będzie to kosztować w Banku Pocztowym – 6 tys. zł, a w kilku instytucjach ponad 5 tys. zł. Należą do nich BGŻ, Citi Handlowy, Credit Agricole, Inteligo, Invest-Bank i PKO BP. Tu pożyczenie 10 tys. zł na trzy lata będzie kosztowało nas ok. 4 tys. zł.