Za "ojców założycieli" integracji europejskiej uważa się dwóch francuskich polityków: Jeana Monneta i Roberta Schumana (ten ostatni pochodzi z Luksemburga). To właśnie oni przekonywali, że integracja europejska wpłynie na wzmocnienie stabilności na kontynencie, a krajom, które się na nią zdecydują, pomoże w szybkiej powojennej odbudowie ich gospodarek.

Argumentem skłaniającym państwa zachodnioeuropejskie do podjęcia kroków w kierunku integracji była wiara, że ściślejsza współpraca pomoże kontrolować rozwój Niemiec - kraju, który wywołał zakończoną kilka lat wcześniej straszliwą wojnę. Uznano, że integracja pomoże zagoić świeże jeszcze wówczas rany i przyniesie francusko-niemieckie pojednanie.

18 kwietnia 1951 roku współpracę w dwóch wówczas kluczowych dziedzinach: wydobycia węgla i produkcji stali zdecydowało się w Paryżu zawiązać 6 państw: Niemcy, Francja, Belgia, Włochy, Luksemburg i Holandia. 25 marca 1957 roku te same kraje podpisały w Rzymie traktaty ustanawiające Europejską Wspólnotę Gospodarczą (EWG) oraz Europejską Wspólnotę Energii Atomowej (tzw. Euroatom). Obie umowy weszły w życie w styczniu 1958 roku.

Reklama

Tradycyjnie nieufni wobec pogłębionej integracji europejskiej pozostawali i nadal pozostają Brytyjczycy. Państw Europy Środkowo-Wschodniej, wówczas satelitów Związku Radzieckiego, nie brano pod uwagę planując po wojnie integrację Europy.

Celem EWG było utworzenie unii celnej opartej na czterech swobodach: przepływu osób, usług, towarów i kapitału. Celem Euroatomu było natomiast połączenie narodowych systemów nuklearnych. Obie Wspólnoty, wraz z ustanowioną w 1951 roku EWWiS stały się podstawą późniejszej Unii Europejskiej. by Wspólnoty mogły skutecznie działać, powołano niezależne od państw członkowskich instytucje, a wśród nich organy sądownicze mające rozstrzygać ewentualne spory w dziedzinach objętych integracją.

Dążąc do ściślejszej współpracy, w kolejnych dziesięcioleciach zdecydowano się na pewne reformy instytucji w celu ich unifikacji. W 1967 roku, na podstawie podpisanego dwa lata wcześniej Traktatu o fuzji scalono niektóre organy Wspólnot, tworząc wspólną Komisję Europejską i Radę. Rozwijane były poszczególne unijne polityki z polityką spójności, rolną i handlową na czele.

Przełomowy był także rok 1979 - przeprowadzono wówczas pierwsze w historii bezpośrednie wybory do Parlamentu Europejskiego. Po raz pierwszy, europosłowie - wybierani dotychczas przez parlamenty krajowe państw członkowskich - pochodzili z wyborów powszechnych. PE wciąż pozostaje jedynym organem UE, którego członkowie są bezpośrednio wybierani przez obywateli. Eurosceptycy często używają tego argumentu uzasadniając swoją opinię o "deficycie demokracji" w UE.

Równocześnie z procesem zmian instytucjonalnych, Wspólnoty rozszerzały się o kolejne państwa. Jako pierwsze "szóstki" dołączyły w 1973 roku Wielka Brytania, Irlandia oraz Dania. W ramach kolejnego rozszerzenia Wspólnot, w 1981 roku, została przyjęta Grecja; pięć lat później przyjęto Hiszpanię i Portugalię. Kolejne rozszerzenie przeprowadzono już w latach 90., kiedy istniała Unia Europejska.

7 lutego 1992 roku państwa Europy Zachodniej zgodziły się na niespotykany wcześniej etap integracji. W holenderskim mieście Maastricht przywódcy dwunastki państw należących do Wspólnot Europejskich postanowili rozszerzyć współpracę o kolejne dziedziny. Do życia powołali wówczas Unię Europejską, która zaczęła funkcjonować 1 listopada 1993, położono podwaliny pod euro, które weszło do użycia w transakcjach bezgotówkowych w 1999 r.

Powstanie UE nastąpiło krótko po wielkich przemianach polityczno-społecznych w Europie Środkowo-Wschodniej. W Polsce odbyły się wybory 4 czerwca 1989 r., Upadł Mur Berliński, rozpadł się Związek Radziecki. Wydarzenia te miały wpływ na procesy integracyjne na Starym Kontynencie. Stało się jasne, że prędzej czy później państwa "Nowej Europy" - jak się przyjęło je nazywać - będą chciały doświadczyć "zadośćuczynienia za błędy historyczne". Argument "sprawiedliwości dziejowej" używany był niejednokrotnie, i to zarówno z ust polityków Wschodniej, jak i Zachodniej części kontynentu.

W 1995 r. wszedł w życie układ z Schengen stopniowo znoszący kontrole na granicach wewnętrznych. W tym samym roku Unia poszerzyła się o Austrię, Finlandię i Szwecję. Rozszerzenie UE o kraje Europy Środkowej zbliżało się nieuchronnie. Unijni politycy, wraz z przywódcami państw kandydujących, po długich rozmowach wynegocjowali traktat nicejski (podpisany w 2001 roku, wszedł w życie 2 lata później). Przygotował on wspólnotę na rozszerzenie, zmieniając zasady głosowania w Radzie UE, zwiększając liczbę członków Komisji Europejskiej i europarlamentu. By rozszerzona UE działała jeszcze lepiej, w ramach Konwentu wynegocjowano unijną konstytucją, podpisaną w Rzymie w 2004 r. Okazało się, że społeczeństwa nie są na to gotowe i m.in. z lęku przed "eurosuperpaństwem" rok później Francuzi i Holendrzy odrzucili konstytucję w referendach.

Wiele reform instytucjonalnych, które przewidywała konstytucja, zawarł obecnie obowiązujący traktat z Lizbony, podpisany w 2007 r. Usprawnił instytucje poprzez przyjęcie nowego systemu podejmowania decyzji, a także nadanie Unii osobowości prawnej oraz wiążącego charakteru Karcie Praw Podstawowych. Jako pierwszy unijny dokument traktat reguluje sposób wychodzenia z Unii. Traktat ustanowił m.in. stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej, wysokiego przedstawiciela, którego początkowo planowano nazywać ministrem spraw zagranicznych, oraz jednolitą osobowość prawną UE. Odstąpiono od nazwy konstytucja, jak też od symboli takich jak flaga i hymn ("Oda do radości" Beethovena).

W ekonomicznym wymiarze integracji, Unia Europejska osiągnęła w 2002 roku kolejny poziom - euro stało się jedyną walutą narodową kilkuset milionów mieszkańców, ale wspólnej monecie nie towarzyszy jednolita polityka fiskalna i gospodarcza. Obecnie strefa euro liczy 17 krajów i przeżywa kryzys, który skłonił przywódców do jej głębokich reform, by nadrobić braki towarzyszące euro od samego początku. Zacieśnianie eurolandu nabiera tempa, wymaga zmian traktatowych i instytucjonalnych oraz grozi podziałem na Europę dwóch prędkości wraz z planami powołania osobnego budżetu strefy euro, a nawet jej parlamentu.

1 maja 2004 roku nastąpiło historyczne, "wielkie rozszerzenie" UE. Unijne flagi zawisły w 10 państwach Europy Środkowej, w tym w Polsce, która stała się największym beneficjentem funduszy spójności na zwiększenie poziomu rozwoju najbiedniejszych regionów. Niemal trzy lata później, w styczniu 2007 roku, w ramach "drugiej tury" akcesji, przyjęto Bułgarię i Rumunię. Jak mówiono, "rodzina europejska" znowu była razem. Kolejnym członkiem UE będzie Chorwacja.