Wyższa niż zakładał konsensus rynkowy była również liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych w USA. Bezrobocie tygodniowe wzrosło do 388tys. z 342tys., co ponownie rozbudziło obawy o tamtejszy rynek pracy. Dużo lepsze dane napłynęły natomiast odnośnie indeks aktywności gospodarczej Filadelfia Fed. Jest to kolejny wskaźnik regionalny, który potwierdza ożywienie w sektorze przemysłowym. To jednak nie wystarczyło, by potrzymać lepsze nastroje na rynkach. Do wzrostu awersji do ryzyka przyczynił się także rozpoczynający się w dniu wczorajszym szczyt Unii Europejskiej. Inwestorzy czekają na decyzję, które zapadną podczas tego spotkania, jednak najprawdopodobniej przełomu nie będzie. Wspólna waluta zaczęła tracić na wartości zaraz po rozpoczęciu unijnego szczytu. Notowaniom EURUSD nie udało się ustanowić w dniu wczorajszym nowego maksimum lokalnego, co przełożyło się na korektę ostatniego ruchu wzrostowego. Przetestowane zostało wsparcie na poziomie 1,3070 wyznaczone przez szczyt z 5 października, co z technicznego punktu widzenia może doprowadzić do pogłębienia korekty spadkowej w okolice 1,3018.

Rynki będą wyczulone na wszelkie doniesienia płynące ze szczytu UE. Najważniejsze poruszane kwestie będą dotyczyły przede wszystkim głębszej konsolidacji Unii, jak i działań na rzecz wzrostu gospodarczego i zatrudnienia. W centrum zainteresowania pozostają również dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Po świetnych danych dotyczących nowych inwestycji budowlanych, a także liczby wydanych pozwoleń na budowę, rynki oczekują, ze również publikację dotyczące sprzedaży domów na rynku wtórnym pozytywnie zaskoczą.

EURPLN

Nasza krajowa waluta pozostaje pod lekka presją sprzedających. Para zbliża się do oporu w postaci górnego ograniczenia trójkąta, które wyznacza obecnie silny opór w rejonie 4,1180-4,12. Na wykresie 4h można wyrysować kanał wzrostowy, w którym para EURPLN porusza się od kliku dni. Dolne ograniczenie tego kanału wraz ze 100-okresową średnią na wykresie 4h wyznacza najbliższe wsparcie w okolicy 4,09.

EURUSD

Euro pozostawało w dniu wczorajszym słabsze w stosunku do dolara. Na wykresie dziennym EURUSD pojawiła się świeca spadkowa, co z technicznego punktu widzenia może świadczyć o chęci uformowania podwójnego szczytu w strefie 1,3140-1,3170. W średnim terminie trend pozostaje jednak wzrostowy i obecny ruch spadkowy na EURUSD należy traktować jako korektę ostatnich wzrostów. Silnym oporem pozostają okolice 1,3020 i dopiero przełamanie tego poziomu może przełożyć się na większą wyprzedaż euro.

Reklama

GBPUSD

Nieco lepszy sentyment do dolara utrzymujący się w dniu wczorajszym zaważył na notowaniach GBPUSD. Lepsze dane na temat sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii okazało się jedynie chwilowym czynnikiem wspierającym funta. Obecnie za funta trzeba zapłacić 1,6040 USD. Silnym oporem pozostaje rejon 1,6140, a wsparciem poziom 1,59, gdzie zniesienie 38,2% Fibo zbiega się z maksymalną korektą w całej fali wzrostowej.

USDJPY

Wyłamanie górą z szerszego zakresu wahań na wykresie dziennym przyczyniło się do kontynuacji wzrostów. Istotna strefa wsparcia znajduje się w rejonie 78,80-79,00, natomiast najbliższy opór w postaci projekcji 127,2% znajduje się na poziomie 79,70.