Chińskie ministerstwo handlu oświadczyło, że ustawodawstwo w niektórych państwach unijnych zapewnia subsydiowanie instalacji wykorzystujących energię słoneczną, jeśli części tych projektów są produkowane w Europie.
Takie postępowanie stanowi zdaniem Chin naruszenie przepisów WTO, wpływa poważnie na chiński eksport i narusza prawowite interesy Chin jako członka WTO - powiedział rzecznik ministerstwa Shen Danyang, cytowany przez agencję Reutera.
"Chiński rząd ma prawo i obowiązek zabiegać o uczciwe warunki handlu międzynarodowego dla chińskiego przemysłu paneli słonecznych" - głosi oświadczenie rzecznika. Shen Danyang dodał, że wszystkie kraje powinny umocnić współpracę przemysłową, nie powinny stosować praktyk protekcjonistycznych i kierować się jedynie krótkoterminowymi interesami.
Komisja Europejska zadeklarowała w poniedziałek, że uważnie bada zarzuty Chin zawarte w skardze do WTO. Zapewniła o "pełnej współpracy z chińskimi władzami w tym postępowaniu". Jednocześnie zapowiedziała, że będzie bronić praw UE" i w tym zakresie będzie współpracować z "innymi właściwymi władzami włącznie z niemieckimi władzami i Europejskim Bankiem Inwestycyjnym".
"Jednocześnie mamy nadzieję, że w tym postępowaniu chińskie ministerstwo ds. handlu będzie w pełni przestrzegać zasad międzynarodowego handlu wymienionych w porozumieniu WTO dotyczącym subsydiów" - napisał w informacji dla PAP rzecznik KE ds. handlu John Clancy.
Wniosek Chin następuje po wszczęciu we wrześniu przez Komisję Europejską postępowania antydumpingowego w sprawie importowanych z Chin paneli słonecznych. Bruksela wszczęła postępowanie po skargach niektórych europejskich producentów paneli słonecznych, którzy skarżą się, że nie mogą sprostać konkurencji chińskich produktów, importowanych i sprzedawanych poniżej kosztów produkcji