Europejskie giełdy świętują porozumienie ws. Cypru

Wielki Tydzień rozpoczyna się w atmosferze sprzyjającej zakupom. Rano, na otwarciu rosły indeksy od Londynu po Warszawę. FTSE 100 zyskał 0,5 proc. DAX we Frankfurcie wystrzelił do góry o 1,02 proc. a CAC 40 poprawił wynik aż o 1,51 proc. W Warszawie WIG 20 wzrósł o 1,33 proc.

"Europejskie rynki akcji otwierają się w poniedziałek blisko tegorocznych maksimów, prawda jest jednak taka, iż zasługują na głęboką korektę" – powiedział Przemysław Kwiecień z XTB.

Dziś nad ranem UE osiągnęła porozumienie ws. Cypru. Cypr przeprowadzi restrukturyzację systemu bankowego - w zamian dostanie pomoc w kwocie 10 mld EUR. Porozumienie zakłada poddział Banku Laiki - drugiego największego na wyspie - na dwie części, zły i dobry bank. Ten dobry ma zostać wchłonięty przez największy cypryjski bank, zły - zlikwidowany.

Według tego scenariusza depozyty poniżej wartości 100 tys. euro są bezpieczne - trafią do Bank of Cyprus, który również zostanie zreformowany. Te powyżej 100 tys. euro - zostaną zamrożone do czasu zakończenia likwidacji banku Laiki. Dotyczy to w dużym stopniu rosyjskich inwestorów, którzy zostaną obciążeni kosztami ratowania Cypru. Porozumienie będzie wymagało akceptacji parlamentów krajów, które dołożą się do bailoutu - głównie Niemiec.

„Rynki pozytywnie zareagowały na komunikat o porozumieniu, ale poza uniknięciem niekorzystnego precedensu, nie ma tu czego świętować” – twierdzi analityk z XTB. Według niego brak porozumienia z Cyprem owocujący opuszczeniem strefy euro przez ten kraj byłby oczywiście bardzo niepożądanym przez rynki scenariuszem. Jednak Europa przy okazji kryzysu cypryjskiego „raz jeszcze zaprezentowała brak jednomyślności”, a jej problemy gospodarcze są „dużo poważniejsze niż wpływ ekonomiczny kryzysu cypryjskiego na całą strefę” – wyjaśnia w komentarzu.

"Kalendarz w Wielkim Tygodniu na rynkach zdominowany zostanie przez publikacje danych z amerykańskiej gospodarki. Jutro poznamy odczyt najważniejszego indeksu nastrojów konsumenckich Conference Board, dane o zamówieniach dóbr trwałego użytku oraz dane o sprzedaży nowych domów. W czwartek poza cotygodniowym raportem o nowych bezrobotnych poznamy indeks Chicago PMI oraz finalne dane o PKB za czwarty kwartał. W piątek natomiast poznamy finalny odczyt marcowego wskaźnika nastrojów Uniwersytetu z Michigan. Lista ta jest długa, ale niekoniecznie musi zatrząść rynkami. Inwestorzy wiedzą, iż amerykańska gospodarka przyspieszyła i pytanie dotyczy nie tyle jak bardzo, co kiedy Fed zacznie wycofywać się z QE3. To zaś zależy w ogromnej mierze od rynku pracy, z którego raport poznamy już po świętach" - pisze Kwiecień.

Większość giełd azjatyckich zyskała na warości. Najwięcej (1,69 proc.) wzrósł indeks giełdy w Tokio Nikkei. Nieco mniej (1,5 proc.) zwyżkował wskaźnik giełdy koreańskiej Kospi.