Statystyczny Polak ocenia swoją bieżącą sytuację finansową nieco lepiej niż przeciętny Europejczyk, jednak 36 proc. zadeklarowało, że odczuwa jej pogorszenie, połowa nie zauważyła różnicy, zaś 12 proc. przyznało, że odczuło poprawę kondycji finansowej swojego gospodarstwa domowego.

Dwóch na pięciu (41 proc.) Polaków deklaruje, że trudno mu "związać koniec z końcem". To poniżej średniej dla wszystkich badanych krajów, która wynosi 45 proc., jednak tendencja jest negatywna i rośnie przewaga osób, które oceniają, że ich sytuacja się pogarsza.

"Dołączyliśmy do grupy pesymistów europejskich. Coraz mniejszy odsetek gospodarstw domowych mówi, że nie zmniejsza swoich wydatków. Widać trend dostosowywania domowych budżetów do pogarszającej się sytuacji ekonomicznej. Dodatkowo, co trzecie gospodarstwo ograniczyło swoje oszczędności w ciągu ostatnich 3 miesięcy, aby pokryć bieżące wydatki typu rachunki, żywność, czy tez przeznacza te środki na spłatę rat kredytu" - powiedział główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki.

Z badania wynika także, że 74 proc. Polaków z łatwością kontroluje swoje wydatki, zaś 81 proc. uważa, że ma je pod kontrolą. Polacy są podzieleni pod względem oceny, kto lepiej zarządza pieniędzmi w gospodarstwie domowym - 23 proc. wskazuje na mężczyzn, a 36 proc. na kobiety, natomiast 38 proc. Polaków uważa, że nie ma różnicy.

Reklama

Cykliczne badanie grupy ING zostało zrealizowane w kwietniu i maju 2013 na grupie 11.724 respondentów w 12 krajach Europy metodą CAWI. W Polsce grupa respondentów sięgnęła 1032 osób.