Prezentujemy przegląd najciekawszych artykułów o tematyce gospodarczej z prasy.

Dziennik Gazeta Prawna

  •  Brzytwa Rostowskiego idzie w ruch. Z finansami państwa jest bardzo źle

Dochody podatkowe mają być mniejsze o 23,7 miliardów złotych od planów. Nowelizacja budżetu zasypie dziurę. Projekt nowelizacji potwierdza to, o czym się mówiło od kilku tygodni. Z finansami państwa jest bardzo źle. Czytaj więcej >>>

Gazeta Wyborcza

Reklama
  • Energia z powietrza zamiast z baterii

Nowa technologia pozwali komunikować się bez żadnych przeszkód. Naukowcy z USA skonstruowali bezprzewodowe urządzenia, które nigdy się nie rozładują, ani nie rozłączą. Potrafią się komunikować, wysyłać e-maile lub sms-y, ale, w przeciwieństwie do zwykłych telefonów, nie mają baterii. Skąd czerpią energię? Wykorzystują fale radiowe z otoczenia. Naukowcy z University of Washington przedstawili swój wynalazek w zeszłym tygodniu na konferencji Stowarzyszenia dla Maszyn Liczących (Association for Computing Machinery) w Hongkongu.

  • Cięcia po kolei

W ramach cięć budżetowych rząd chce w tym roku zmniejszyć o 1,5 mld zł wydatki na kolejową infrastrukturę transportową. Dzisiaj (we wtorek) rząd zajmie się projektem nowelizacji budżetu na ten rok, aby uzupełnić niedobory szacowane na 24 mld zł. Tę dziurę chce załatać, zwiększając deficyt o 16 mld zł i tnąc o 8,5 mld zł wydatki z budżetu. Dodatkowo szykują się zmiany w ustawie okołobudżetowej - tak, aby zmniejszyć cześć wydatków, których wysokośc jest ustalana ustawowo. Będą to m.in. wydatki na wojsko oraz transport.

  • Google Glass sprawdzi, jakie reklamy lubisz

Google opracował technologię sprawdzającą, które bilbordy wywołują najsilniejszą rekcję emocjonalną u użytkowników Goolge Glass. To może być przełom na rynku reklamowym. Google Glass to miniaturowy komputer wbudowany w okulary, który dzięki niewielkiemu projektowi nakłada wirtualne obrazy na te rzeczywiste z otoczenia użytkownika.

  • Dirk Schumacher: Trzeba rozruszać południe Europy 

Jak na trwale zażegnać kryzys w strefie euro? Ważniejsze dla przetrwania strefy euro niż akcje EBC jest to, by np. gospodarka Włoch odzyskała trwałą zdolność do kredytowania wzrostu gospodarczego - mówi "GW" Dirk Schumacher, starszy ekonomista Goldman Sachs ds. Europy. A dlaczego włoskie firmy mało eksportują w porównaniu z niemieckimi czy francuskimi? "Bo są małe. Kto zatrudnia powyżej 15 osób, musi dostosować się do dodatkowych regulacji na rynku pracy, a to utrudni rozwój" - wyjaśnia. Według niego w II półroczu będziemy mieli do czynienia z bardzo stopniowym odbiciem gospodarczym w Europie i Polsce.

Puls Biznesu

  • Stop niskim cenom w przetargach

Najniższa oferta, która dziś często gwarantuje zdobycie zlecenia, wkrótce może stać się pretekstem do wyrzucenia oferenta z przetargu i zatrzymania wadium – pisze Puls Biznesu. Taki bat na nierzetelnych wykonawców, ale też na oceniających ich oferty urzędników, szykuje Urząd Zamówień Publicznych. Pomysł zakłada, że jeżeli zamawiający podejrzewał będzie, że oferty w przetargu zawierają „nienormalnie niskie ceny”, może zażądać wyjaśnień. Wówczas wykonawca będzie musiał podać składowe części oferty, nawet te, które stanowią tajemnice przedsiębiorstwa. Jeżeli nie udowodni, że jest w stanie zrealizować zlecenie w określonej cenie, może zostać wyrzucony z przetargu, a jego wadium przepadnie. Nowelizacja pozwoli wyeliminować cenowe patologie z polskich przetargów, a także ograniczy szarą strefę na rynku pracy. Rynek uważa tę propozycję za krok w dobrym kierunku, ale ma także wątpliwości – jak w praktyce będzie wyglądał proces oceny i czy zamawiający będą dysponować odpowiednimi specjalistami.

  • Polskie kosmetyki idą na zagraniczne rynki

Firmy kosmetyczne nie widzą dużych perspektyw dla rozwoju w kraju, więc zmuszone są do ekspansji zagranicznej. A inne kraje coraz bardziej przekonują się do polskich produktów – pisze „Puls Biznesu”. Dr Irena Eris patrzy przede wszystkim na Wschód. Oprócz Rosji i Ukrainy ma na celowniku Bliski Wschód i kraje arabskie. Również Oceanic, jak zapewnia jego prezes Leszek Kłosiński, zainteresowany jest ekspansją na rynkach zagranicznych – w Europie Wschodniej, Afryce Północnej oraz Europie Południowej.

  • Warto było stawiać na greckiego bankruta

Jeszcze w 2011 roku Luca Paolini, strateg światowych rynków akcji w Credit Suisse, zapewniał, że jeśli akceptuje się pewną dawkę ryzyka, warto zaangażować się w kupno greckich akcji. Dziś okazuje się, że miał rację. Przez ostatni rok indeks Athex Composite zyskał ponad 48 proc., a dostępne na polskim rynku fundusze akcji greckich – Polsbank Zagraniczny Śródziemnomorski i Eurobank Equity-Institutional Portfolio, zarobiły odpowiednio 82 i 91 proc. Takim stanem rzeczy nie jest zdziwiony Maciej Bitner, główny ekonomista Wealth Solutions, który sam rekomendował zakup greckich akcji. Zdaniem eksperta ich wycena w dalszym ciągu jest atrakcyjna, zwłaszcza, że atrakcyjna jest także stopa dywidendy wypłacanej przez greckie spółki – przekracza bowiem dwu-trzykrotnie normę dla rynków rozwiniętych.

Rzeczpospolita

  • Polskie dane z banków polecą do USA

Rząd podpisze umowę z USA o przekazywaniu informacji o klientach banków. Eksperci jednak ostrzegają przed naruszeniem ochrony danych osobowych – donosi „Rz”.

Amerykańskie obywatelstwo, praca na podstawie tzw. zielonej karty, posiadanie adresu korespondencyjnego w USA, a nawet dłuższy pobyt w tym kraju – spełnienie jednego z tych warunków przez klienta polskiego banku wystarczy, by jego dane trafiły do urzędu podatkowego w USA. To założenia umowy, którą z Amerykanami ma podpisać polski rząd. We wrześniu rozpoczną się negocjacje nad umową, zaś dokument ma być podpisany do końca tego roku.

Podpisując umowę w sprawie FATCA, Polska dołączy do niewielkiej grupy 10 państw posiadających takie porozumienia.

  • Nowe emerytury niższe aż o 40 proc.

To, o czym do tej pory tylko się mówiło, już działa. Nowy system emerytalny obniża wysokość świadczeń. Różnice między tymi wyliczanymi według starych i nowych zasad są coraz większe – wynika z danych ZUS.

W 2010 roku przyznawana wtedy „stara” emerytura wynosiła 2490 zł, a „nowa” 1711. Rok później już 2660 i 1694 zł. W ubiegłym roku odpowiednio: 2760 i 1728 zł. Nowe świadczenie wynosi zaledwie 62 proc. starej emerytury.