Rozmowy pomiędzy puławskimi zakładami należącymi do Grupy Azoty a Ciechem dotyczące producenta środków ochrony roślin Organiki-Sarzyna trwają co najmniej od marca 2013 r. Pod koniec ubiegłego roku rynek obiegła informacja, że negocjacje utknęły w martwym punkcie, ponieważ chemiczne spółki miały zdecydowanie odmienne oczekiwania co do ceny transakcji.

Źródła "Rz" podają, że dziś te różnice są już minimalne, a wartość akwizycji przekroczy prawdopodobnie pół miliarda złotych. Do transakcji może dojść jeszcze w tym kwartale. Puławy czekają tylko na przedstawienie wyników finansowych Organiki za 2013 r.

Oficjalnie żadna ze stron nie chce ujawnić, kiedy może dojść do podpisania umowy. "Negocjacje są w toku" - powiedzieli gazecie przedstawiciele zarówno Ciechu, jak i Puław.

"Rz" podkreśla, że rozmowy są teraz łatwiejsze, bo z końcem 2013 r. wygasł pakiet gwarancji socjalnych, w tym gwarancji zatrudnienia i wynagrodzenia obowiązujący w Organice. Na rychłym sfinalizowaniu transakcji może też zależeć resortowi skarbu, który szuka kupca na 38,72% akcji Ciechu. Dziś rynek wycenia ten pakiet na około 633 mln zł.

Reklama

Przychody Organiki-Sarzyna wynosiły 635 mln zł w 2012 r., zaś obroty ZA Puławy sięgnęły w tym czasie 3,9 mld zł. Zakupem Organiki zainteresowana była Mennica Polska, kontrolowana przez Zbigniewa Jakubasa, ale jej oferta nie spotkała się z zainteresowaniem zarządu Ciechu.