Mimo wszystko nie była to szczególnie zła publikacja, a takiej na pewno spora część inwestorów obawiała się. Ponieważ też inne dane z rynku pracy publikowane w tym tygodniu pokazały, że ogólna kondycja rynku jest całkiem dobra, bykom łatwiej było przełożyć ten raport na swoją korzyść.
S&P500 rozpoczął sesję 0,6 proc. powyżej wczorajszego poziomu, który wypadał niemal idealnie na średniej 100-sesyjnej. Pierwsza godzina handlu pokazywała jeszcze niezdecydowanie inwestorów, ale w kolejnych godzinach kierunek był już tylko jeden. S&P500 systematycznie zdobywał kolejne punkty i pod koniec sesji mocno zbliżył się do poziomu 1800 pkt. Ataku na ten psychologiczny poziom dziś jednak nie było, ale i tak strona popytowa wykonała sporą pracę. Jedynym problemem, ale za to istotnym, było to, że po raz kolejny nie zachwycił wolumen obrotów na sesji wzrostowej. S&P500 zyskał dziś 1,33 proc. Nasdaq wzrósł dziś o 1,69 proc. i jako pierwszy z głównych indeksów wrócił ponad średnią 50-sesyjną. Dow Jones zyskał 1,06 proc. i po wczorajszym sforsowaniu „dwusetki”, dziś indeks zakończył dzień idealnie na średniej dwukrotnie krótszej. Tak więc średnie w USA znów odgrywają istotną rolę i prawdopodobnie nie inaczej będzie na początku kolejnego tygodnia.
Zdecydowanymi liderami wzrostów były dziś spółki przemysłowe i ochrony zdrowia. Te sektory zyskały ponad 1,7 proc. Najsłabszy był sektor spółek użyteczności publicznej, choć ten defensywny sektor też najmniej ucierpiał w trakcie korekty w ostatnich tygodniach.
Przechodząc do szczegółów dzisiejszego raportu z rynku pracy, zatrudnienie w USA wzrosło w styczniu o 113 tys. i był to wyniki o 70 tys. gorszy od prognoz. Miesiąc wcześniej wzrost wyniósł 75 tys., a w listopadzie aż 274 tys. W samym sektorze prywatnym zatrudnienia wzrosło o 142 tys., przy prognozie 188 tys. Średnia 3-miesięczna spadła do 168 tys. z 203 tys., co samo w sobie jest całkiem dobrym wynikiem, który pewnie jeszcze będzie poprawiony przez kolejne rewizje, jednak sam trend po słabszych ostatnich dwóch miesiącach oczywiście spowalnia. Mimo fatalnych warunków pogodowych w styczniu niekoniecznie musiały one mieć istotny wpływ na dzisiejszy raport. Według drugiej ankiety (tej, na podstawie której liczona jest stopa bezrobocia) liczba osób, które nie mogły być w pracy z powodu złych warunków pogodowych, nie odbiegała od średniej obserwowanej w styczniu w latach poprzednich. Dynamika roczna poziomu zatrudnienia wśród firm prywatnych spadła z 2,1 proc. do 2,0 proc. Jest to dobry poziom i choć ostatnie dwa miesiące przyniosły tu pewne pogorszenie to dynamika ta pozostaje na podobnych poziomach od ponad 2 lat. Jest to zaskakująco dobry i stabilny wynik. Całkiem mocne dane dotyczyły zatrudnienia w przemyśle, co po części jest odwróceniem słabszego wyniku z grudnia, kiedy pogoda niewątpliwie wywarła wpływ na dane. W przetwórstwie przemysłowym zatrudnienie wzrosło o solidne 21 tys. Spadł jednak czas pracy w sektorze, co łącznie wskazuje na brak zmiany lub minimalny spadek produkcji w styczniu. W budownictwie zatrudnienie wzrosło aż o 48 tys., rekompensując z nawiązką spadek o 22 tys. miesiąc wcześniej. Jest to dobry sygnał dotyczący tego sektora po ostatnich słabszych danych z rynku nieruchomości. Cały czas dobrze wygląda trend na pracach tymczasowych, który jest wskaźnikiem wyprzedzającym dla całego rynku pracy.
Stopa bezrobocia spadła do 6,6 proc. z 6,7 proc. Wynikało to tym razem z wyższego zatrudnienia, bez „wsparcia” ze strony osób, którzy zniechęceni brakiem pracy, przestali jej szukać i opuścili kategorię siły roboczej (nie są oni wtedy już oficjalnie traktowani jako bezrobotni, nawet jeśli pracy nie mają).
Wkrótce wchodzimy w ostatnią fazę publikacji wyników kwartalnych, która będzie zdominowana przez spółki detaliczne. Dotychczas prawie 70 proc. spółek z S&P500 podało wyniki. 76 proc. z nich pobiło oczekiwania na poziomie wyniku netto, a 66 proc. na poziomie przychodów. Faktem jednak jest, że prognozy analityków były ścinane przed sezonem wyników w dość drastycznym tempie, dlatego poprzeczka dla spółek była zawieszona nisko. Niemniej jednak łączny wynik netto wszystkich spółek z szerokiego indeksu rósł w ostatnim kwartale prawdopodobnie w tempie ponad 8 proc. r/r, co byłoby najlepszym wynikiem od kilku kwartałów.
Kurs agencji ratingowej Moody’s wzrósł dziś o 4,2 proc., po tym jak firma podała lepsze od prognoz wyniki kwartalne. Na trzy tygodnie przed publikacją wyników właściciel sieci sklepów odzieżowych, Gap, prognozuje, że kwartalny zysk netto na akcję będzie w przedziale 65-66 USD, co byłoby wynikiem 11 proc. powyżej oczekiwań analityków. Kurs spółki wzrósł dziś o 5,8 proc.
INDEKSY W AMERYCE - 7.02.2014 | ||||
Indeks | Kurs (pkt) | zm. pkt. | zmiana | |
USA | ||||
DOW JONES INDUS. AVG | 15794,08 | 165,55 | 1,06% | |
DOW JONES COMP. AVG | 5477,71 | 51,03 | 0,94% | |
S&P 100 | 795,29 | 10,08 | 1,28% | |
S&P 500 | 1797,02 | 23,59 | 1,33% | |
NASDAQ COMPOSITE | 4125,86 | 68,74 | 1,69% | |
NASDAQ INDUSTRIAL | 3582,96 | 52,01 | 1,47% | |
NASDAQ 100 | 3561,91 | 64,31 | 1,84% | |
RUSSELL 1000 | 1003,00 | 12,98 | 1,31% | |
RUSSELL 2000 | 1116,55 | 12,63 | 1,14% | |
Kanada | ||||
S&P/TSX COMPOSITE | 13786,50 | 73,10 | 0,53% | |
S&P/TSX | 14245,84 | 76,53 | 0,54% | |
S&P/TSX 60 | 790,13 | 4,04 | 0,51% | |
Meksyk | ||||
IPC | 40525,74 | 236,96 | 0,59% | |
IMC30 | 632,84 | -0,40 | -0,06% | |
Argentyna | ||||
MERVAL | 5585,00 | -296,68 | -5,04% | |
Brazylia | ||||
BOVESPA | 48073,60 | 335,51 | 0,7% | |
IBrX | 19721,75 | 135,02 | 0,69% |