Dziennik Gazeta Prawna

Kto zarobi na rosyjskim embargu? Europa straci, świat zyska

Na rosyjskim embargu traci Europa, ale dla innych otwiera się niepowtarzalna okazja rynkowa. Kraje na całym świecie zaczynają bitwę o rosyjski rynek. Białoruś oraz kraje Ameryki Łacińskiej, w tym zwłaszcza Brazylia, potencjalnie mogą najwięcej zyskać na rosyjskim embargu na żywność z Zachodu. Natomiast spośród czołowych producentów rolnych, którzy na razie nie sprzedają do Rosji zbyt wiele, sankcje mogą być dużą szansą dla Nowej Zelandii. Czytaj więcej >>>

Moda na bankowość mobilną. Z banku w komórce korzysta 3 mln osób

Reklama

Klienci pokochali mobilne banki. Już ponad 3 miliony klientów korzysta z banku w komórce. Posługujących się aplikacjami mobilnymi przybywa szybciej niż użytkowników bankowości elektronicznej. Większość banków, które mają w ofercie rozwiązania dla bankowości mobilnej, chwali się dynamicznym przyrostem aktywnych użytkowników aplikacji czy tzw. lekkich stron internetowych, przeznaczonych do otwierania na komórkach. Przykładem może być BZ WBK. Na koniec czerwca prawie 320 tys. klientów korzystało z rozwiązań mobilnych tej instytucji. Rok wcześniej było ich niewiele ponad 170 tys. Jeszcze większy wzrost zainteresowania obserwuje mBank. Na koniec II kw. ub.r. z jego aplikacji i strony light korzystało niespełna 380 tys. klientów. Czytaj dalej >>>

GUS: 70 proc. Polaków jest zadowolonych z życia

Polacy żyją w złych warunkach sanitarnych. Co jednak zaskakujące, poczucie sensu w życiu deklaruje aż 73 proc. z nas. Zadowolenie z życia, ogólnie rzecz biorąc – ponad 70 proc. Czytaj dalej >>>

Cel GDDKiA: zlikwidować bramki na autostradach [Wywiad]

Jak rozwiązać bramki na autostradach, który system opłat sprawdzi się w Polsce i będzie współpracował z systemami w pozostałych krajach Europy - nad tym pracuje dziś GDDKiA. O planach najważniejszej drogowej instytucji opowiada jej wiceszef, Andrzej Maciejewski. Czytaj dalej >>>

Puls Biznesu

Prywatny folwark z centralą na Cyprze

Na działce należącej do szefa państwowego instytutu powstał prywatny szpital zarządzany przez jego rodzinę. Prawie 100 mln zł wyłożyła na niego firma dzieląca siedzibę i pełnomocników ze spółkami, które dostarczyły instytutowi sprzęt za ponad 170 mln zł.

Miesiąc temu „Puls Biznesu” ujawnił, że Henryk Skarżyński jako szef publicznego Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu (IFPS) kupuje sprzęt i usługi warte miliony złotych od spółki Centrum Słuchu i Mowy (CSiM), w której udziały mają jego syn, żona i bratanek żony. To tylko część kontrowersji dotyczących tej spółki i jej niejasnych związków z państwowym instytutem, kierowanym przez profesora, który wygrał plebiscyt „Ludzie Wolności” pod patronatem prezydenta Komorowskiego i został uznany za symbol przemian w polskiej nauce po 1989 r. Czytaj więcej >>>

Nieoczekiwane skutki rybnego embarga

Po wprowadzeniu rosyjskiej blokady ceny surowca spadły. Problem Norwegów może być szansą dla polskich firm.
Drogi surowiec, a później produkt, który odstrasza ceną, i nadmiar mocy produkcyjnych — to główne bolączki naszych przetwórców ryb. Norweskim producentom m.in. łososia i pstrąga spędza natomiast sen z powiek roczna blokada Rosji, czyli ich największego zagranicznego odbiorcy. Muszą mierzyć się ze spadkiem cen, który jest szansą dla naszych firm.

— Tańszy surowiec oznacza lepszą cenę na sklepowej półce przetworzonego produktu, a więc większą dostępność dla konsumenta. Wzrost sprzedaży nie będzie jednak tak duży jak spadek cen. Gdy te zmniejszą się o 10-15 proc., może się to przełożyć na wzrost rynku o maksymalnie 5-7 proc. — szacuje Jerzy Safader, prezes Polskiego Stowarzyszenia Przetwórców Ryb (PSPR). Czytaj więcej >>>

Giganci nowych technologii korzystają głównie z męskiej siły roboczej. Ze stratą dla siebie i całej gospodarki.

Kobiety stanowią zaledwie 30 proc. załogi Google’a, 31 proc. — zespołu Facebooka i 37 proc. — personelu Yahoo. A jak jest w UE? Według danych Komisji Europejskiej (KE), na tysiąc pań z wykształceniem wyższym tylko 29 ma dyplom w dziedzinie IT i jedynie cztery podejmują zatrudnienie w branży teleinformatycznej. Na 10 pracowników tej gałęzi gospodarki przypada dziewięciu mężczyzn.

Niedocenianie potencjału kobiet pociąga za sobą straty dla gospodarki. Jak wyliczyli eksperci KE, o 9 mld EUR rocznie zwiększyłoby się PKB Unii, gdyby obie płcie miały w sektorze technologicznym podobną reprezentację. Czytaj więcej >>>

Gazeta Wyborcza

Wyzysk sprzątaczek. Firma zarabia krocie, ukrywa się w Londynie i nie płaci pracownicom

Firma FMD czyściła poznański uniwersytet, sądy w Radomiu i w Poznaniu, nawet Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Łamiąc przy tym prawa pracownicze. Z prawem do zapłaty na czele. Rektor, sędziowie i urzędnicy są bezradni

FMD zatrudnia kilkaset osób, płaci mało, a czasem - wcale. W serwisie GoWork.pl jest już kilkanaście stron, gdzie na brak wypłat skarżą się byłe pracownice z Lublina, Łodzi, Łomży, Wrocławia i innych miast. Gdy sprzątaczki przyszły do rektora z prośbą o wsparcie, kanclerz Stanisław Wachowiak wydał oświadczenie „Władze UAM i ja osobiście jestem szczególnie wyczulony na wszelkie przejawy krzywdzenia pracowników”. Dodał jednak, że sprzątaczki nie są pracownikami UAM. Władze uniwersytetu prowadzącego uznany wydział prawa – umywają ręce. Czytaj więcej >>>

Tanieje rosyjska ropa. Dodatkowy problem Putina

Pierwszy raz od ponad roku rosyjska ropa naftowa Urals kosztuje poniżej 100 dol. za baryłkę. Spadek cen jest wielkim wyzwaniem dla Rosji, której budżet w ponad połowie zależy od wpływów z eksportu ropy.

Inwestorzy uważają, że z powodu rosnących zapasów ropy naftowej na świecie giełdowe ceny czarnego złota będą się obniżać. A to stanowi wyzwanie dla budżetu Rosji, który połowę dochodów czerpie z podatków od wydobycia i eksportu ropy naftowej. Baryłka ropy naftowej Urals musi kosztować 100-105 dol., aby zapewnić zrównoważenie rosyjskiego budżetu, i to przy założeniu, iż wydatki budżetowe nie zostaną zwiększone, jak powiedziała moskiewskiemu dziennikowi "Wiedomosti" Julia Ceplajewa z Ośrodka Badań Makroekonomicznych banku Sbierbank. Czytaj więcej >>>

Rotfeld: Putin się przeliczył

Dziś europejski model, czyli demokracja i państwo prawa, traktowany jest w Rosji jak swoista zaraza. Jeśli ta "choroba" opanuje Ukrainę, to zainfekuje także Rosję – mówi w wywiadzie prof. Adam Rotfeld. - Z całą pewnością okupacja Ukrainy nie jest strategicznym celem. Powiedziałbym, że jego cele strategiczne obejmują trzy elementy: utrzymanie się u władzy, zapobieżenie rozpadowi Federacji Rosyjskiej i przywrócenie Rosji tej pozycji, jaką miał Związek Radziecki w okresie swojej największej potęgi. Do realizacji tych celów potrzebuje poparcia rosyjskiego narodu. Uzyskał je po inkorporacji Krymu w stopniu wyższym, niż zapewne sam się spodziewał.

- Rozwiązanie Związku Radzieckiego oznaczało rozpad ostatniego kontynentalnego imperium w Europie i na świecie. Często przywoływana jest opinia Putina z 2005 r., że rozpad ZSRR był największą geopolityczną katastrofą XX wieku. Byłem w tym dniu w Brukseli i któryś z polskich dziennikarzy poprosił mnie o komentarz w tej sprawie. Powiedziałem spontanicznie, że prezydent Rosji zapewne się przejęzyczył. Bowiem największą katastrofą ubiegłego wieku był przewrót bolszewicki i jego konsekwencje, do których należało powstanie Związku Radzieckiego. Czytaj więcej >>>

Ukraińskie fabryki wciąż sprzedają sprzęt wojskowy Rosji. "Prowadzimy swoją własną politykę"

Mimo trwającego na wschodzie Ukrainy konfliktu ukraińskie fabryki wciąż produkują sprzęt wojskowy - m.in. silniki okrętowe i lotnicze oraz części do czołgów dla rosyjskiej armii. Nowe ukraińskie władze chciałyby przerwać eksport uzbrojenia, ale nie ma na to szans. Oznaczałoby to wyrzucenie na bruk kilkudziesięciu tysięcy pracowników.
Firma "Motor Sicz" z Zaporoża to jeden z największych producentów turbin i wirników lotniczych na świecie. W 770-tysięcznym mieście życie dosłownie kręci się wokół zakładu. Firma ma swoje własne linie tramwajowe, szpitale, a także hotele wypoczynkowe dla pracowników. Do tego główna aleja w mieście nazywa się Prospekte Motorostroitjeli, czyli "wytwórców silników". Czytaj więcej >>>

Dwie ofensywy w Iraku: walka z dżihadystami i operacja pomocy dla uchodźców Choć dżihadyści z Państwa Islamskiego kontrolują znaczną część Syrii i Iraku, Bagdad próbuje kontratakować. Wojna wypędziła z domostw ponad milion ludzi. ONZ organizuje pomoc humanitarną.Niedawne odzyskanie kontroli nad zaporą wodną na rzece Tygrys to pierwsze znaczące zwycięstwo sił irackich w wojnie z dżihadystami. Ich całkowite pokonanie będzie jednak bardzo trudne - nawet z pomocą Amerykanów i Irańczyków.

Państwo Islamskie zajęło Zaporę Mosulską w ciągu jednego dnia, 8 sierpnia. Tego samego dnia spadły pierwsze amerykańskie bomby. Zapora Mosulska jest niezwykle ważna, bo kto ją kontroluje, ten kontroluje większość zasobów wodnych i energii elektrycznej produkowanej Iraku. Czytaj więcej >>>

Halo! Zapłaćcie ten VAT. Czyli jak ukrócić lewy handel telefonami

Koniec z wyłudzaniem VAT dzięki telefonom komórkowym? Rząd stara się postawić tamę oszustwom.

Jeszcze niedawno oszuści wyłudzający VAT z budżetu wykorzystywali pręty stalowe. Po zmianie przepisów podatkowych ta dziura została załatana. Ale oszuści nie próżnują. Z prętów przerzucili się na... telefony komórkowe. Czytaj więcej >>>

Rzeczpospolita

Milion pracuje na czarno

W 2013 r. w szarej strefie, czyli bez żadnych umów, pracowało 1,78 mln osób. Ich praca była warta 50 mld zł. Najczęściej dotyczy tu usług remontowych, instalacyjnych czy budowlanych, ale też rolnictwa, handlu i gastronomii. Szacuje się, że praca na czarno odpowiada za 3,3 proc. polskiego PKB. Czytaj więcej >>>

Pieniądz tanieje, kredyty mieszkaniowe drożeją

Banki podnoszą marże kredytów hipotecznych, w szczególności dla osób mających niewielki wkład własny. Przy minimalnym wkładzie wynoszącym 5 proc. ceny nieruchomości marże wzrosły w niektórych bankach nawet o 0,8 pkt proc. w ciągu miesiąca. Czytaj więcej >>>

Gotówka wciąż na fali

Mimo dynamicznego rozwoju płatności mobilnych i handlu internetowego, Polacy wciąż często płacą za zakupy internetowe za pobraniem. Płacenie gotówką za towar przy odbiorze było skazywane na zapomnienie, ale w pierwszej połowie tego roku system ten zanotował wzrost. Poczta Polska informuje, że w I półroczu w ten sposób opłacono 41,7 proc. przesyłek. Średnia wartość transakcji to 210 zł. Czytaj więcej >>>