Najlepszym miejscem do prowadzenia biznesu w Polsce jest wieś. Takie wnioski płyną z raportu fundacji Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej (EFRWP), do którego dotarł dzisiejszy „Puls Biznesu”. Z dokumentu wynika, że średnie przedsiębiorstwo rolne w naszym kraju płaci efektywną stawkę podatkową na poziomie 2,7 proc. osiągniętego dochodu, podczas gdy przedsiębiorca prowadzący pozarolniczą działalność gospodarczą musi oddać fiskusowi ok. 17 proc. zysku.

- Polski system jest wyjątkowo przyjazny przedsiębiorcom rolnym. W zdecydowanej większości państw UE rolnicy są objęci takimi samymi lub bardzo podobnymi stawkami podatkowymi co inni przedsiębiorcy – podkreśla Jarosław Neneman, były wiceminister finansów w rozmowie z „Pulsem Biznesu”.

>>> Czytaj też: Kolejny pomysł Unii Europejskiej na walkę z bezrobociem młodych ludzi

Rzeczywiście, w innych krajach UE na tak preferencyjne traktowanie rolnicy liczyć nie mogą. We Francji - która wciąż jest jedną z europejskich potęg rolniczych - stawka podatkowa dla firm i gospodarstwa rolnych jest taka sama (33 proc.). Podobnie jest również w Niemczech (15 proc.) i Wielkiej Brytanii (20-23 proc.). Nawet we Włoszech rolnicy mogą liczyć zaledwie na dwuprocentową preferencję podatkową w stosunku do innych przedsiębiorców.

Reklama

"PB" zwraca również uwagę, że postulat opodatkowania rolników na podobnych zasadach co przedsiębiorcy, przez polską scenę polityczną przewija się już od wielu lat. Jak dotąd nie doczekał się jednak realizacji.

>>> Czytaj więcej w "Pulsie Biznesu"