Według raportu przygotowanego przez Bank Światowy PKB Ukrainy w 2015 roku może skurczyć się o 7,5 proc., a inflacja osiągnąć 38 proc. - czytamy w "Rzeczpospolitej". Przyczyni się do tego zniszczona infrastruktura, wzrost ryzyka działań wojennych, spadek aktywności biznesowej i eksportu.

Głównym powodem wysokiej inflacji będzie wzrost cen za usługi komunalne. W kwietniu gaz podrożał o 260 proc., a ciepła woda o 66 proc.

Z kolei Morgan Stanley zauważa, że wysokie ceny uderzą przede wszystkim w konsumpcję i dochody realne ludności. Dojdzie też do wzrostu długu publicznego w relacji do PKB (poza ustalone przez MFW granice, czyli 71 proc. PKB).

>>> Czytaj też: Bańka długu na świecie musi w końcu pęknąć. Czeka nas kolejny krach finansowy

Reklama