Trwają tam zacięte walki, w których oprócz wojska uczestniczą policjanci, jednostki antyterrorystyczne i członkowie szyickich milicji wspierających rząd.

Rafineria ma duże znaczenie nie tylko gospodarcze, ale i strategiczne. W zeszłym roku dżihadyści z Państwa Islamskiego oblegali ją przez kilka miesięcy.

W kwietniu tego roku zajęli część obiektów, ale zostali pokonani. Obserwatorzy uważają, że utrzymanie rafinerii w Baidżi pozwoli siłom rządowym, prowadzącym ofensywę przeciwko dżihadystom, na atak na ich główny ośrodek - Mosul.

>>> Czytaj też: Francuski polityk: "Islamscy fundamentaliści szykują III wojnę światową"

Reklama