Przywódcy Chin i Białorusi posadzili też jodełkę przed Pałacem Niepodległości w Mińsku.

Prezydent Łukaszenka zapewnił swego gościa, że Białoruś da Chinom najlepsze w Europie warunki do inwestowania. "Chińscy inwestorzy będą mogli się przekonać, że na Białorusi pracuje się komfortowo i wygodnie" - mówił Łukaszenka do przedstawicieli ponad 160 chińskich firm.

Białoruskie media określają wizytę przywódcy Chin w Mińsku jako historyczną.

Chińczycy budują w Smalawiczach pod Mińskiem specjalną strefę gospodarczą o nazwie Wielki Kamień, gdzie ma pracować 120 tysięcy ludzi. Białoruś prawdopodobnie ma być dla Chin węzłem nowego szlaku jedwabnego, projektu mającego połączyć Europę z Azją serią linii transportowych.

Reklama

>>> Czytaj też: Ręcznie sterowana gospodarka i kredyty receptą na białoruski kryzys