Według informacji gazety państwowy operator rozmawia już z InPostem, Speedmailem i ForPostą. Swoją sieć placówek udostępni odpłatnie.

-Nie da się ustalić sztywnych cen. Koszty dystrybucji są zupełnie inne w miastach i na terenach wiejskich – mówi Mariusz Zarzycki, członek zarządu Poczty Polskiej. Wskazuje jednak, że choć aspekt finansowy jest istotny to nie kluczowy, a głównym zyskiem będzie lepsza atmosfera biznesowa.

Reklama

Poczta już wcześniej udostępniła konkurencji skrytki i skrzynki pocztowe. Obecnie finalizowany jest wybór firmy doradczej, która pomoże określić zakres udostępnienia sieci.