W najbliższym czasie z francuskiej mapy medialnej może zniknąć ostatnia niezależna gazeta. Popularny dziennik „Le Parisien” i jego regionalne wydania chce kupić właściciel firmy zajmującej się sprzedażą luksusowych towarów.

LVMH, firma francuskiego miliardera Bernarda Arnaud, rozprowadza produkty Louis Vuitton, koniak Hennessy, szampana Moet et Chandon oraz eleganckie perfumy, biżuterię i kosmetyki. Do Arnauld do tej pory należała niszowa rozgłośnia Radio Classic i gospodarcza gazeta Les Echos rozchodząca się w 125 tysiącach egzemplarzy. To za mało by stawić czoła konkurentom mającym w swoim ręku dziennik Le Monde i poczytny tygodnik Le Nouvel Observateur, czy lewicowe Liberation i prawicowy L’Express. Le Parisien i jego regionalne wydania nie tylko reprezentują opinię przeciętnego człowieka, ale także w niezwykle przystępny sposób wyjaśniają mu złożone zjawiska polityczne, społeczne czy ekonomiczne.



Związek z LVMH gwarantowałoby gazecie spokojną przyszłość, gdyż firma przynosi Bernardowi Arnaud sześć miliardów euro zysków rocznie. Niepokój dotyczy niezależności pisma i dziennikarzy. Miliarder jest bowiem blisko związany z Nicolasem Sarkozym i polityczne związki gazety byłyby jednoznaczne.

>>> Polecamy: Big data. Rewolucja, która zmieni nasze myślenie, pracę i życie