Już od sześciu lat nikt w Zimbabwe nie stosował na co dzień oficjalnego środka płatniczego. Zamiast nich używane były dolary USA i randy z RPA. Decyzja rządu oznacza całkowite porzucenie bezwartościowej w praktyce waluty kraju.

- Nie możemy posługiwać się dwiema walutami równolegle – powiedział szef Banku Centralnego Zimbabwe John Mangudya podczas czwartkowego wystąpienia w stolicy kraju, Harare. – Mamy do wyboru albo umacnianie obecnego systemu, albo przejście na dolary.

Według Bloomberga gospodarka Zimbabwe pogrąża się w kryzysie, od kiedy w 1999 roku rząd prezydenta Roberta Mugabe zaczął odbierać ziemię białym właścicielom, przez co znacznie spadł eksport tytoniu i innych płodów rolnych. Ze względu na łamanie praw człowieka na kraj zostały nałożone międzynarodowe sankcje. Od tamtego czasu inflacja osiągnęła 500 miliardów procent, pogrążając kraj w recesji, z której udało się wyjść dopiero w 2009 roku.

Podczas najgorszego, 2008 roku mieszkańcy Zimbabwe musieli nosić ze sobą plastikowe torby wypchane banknotami, by kupić mleko lub chleb. Ceny się podwajały dwa razy dziennie, informuje The Daily Telegraph. Financial Times wskazuje, że od 2008 roku rządowe biuro statystyczne przestało monitorować wzrost cen. W latach 2002-2012 średni wzrost PKB w krajach afrykańskich wynosił ponad 5 proc. rocznie. W Zimbabwe gospodarka kurczyła się w tempie 2,6 proc. rocznie.

Reklama

Dzięki działaniom obecnie rządzącej koalicji gospodarka zaczęła się odradzać, a używanie zagranicznych walut jako środków płatniczych pozwoliło wyhamować inflację. Dolary stały się oficjalnym środkiem płatniczym już w 2009 roku, obok chińskiego juana, japońskiego jena i dolara australijskiego. Zagraniczne waluty napływały do kraju głównie dzięki emigrantom pracującym za granicą. Według szefa banku centralnego już wtedy podjęto decyzję o porzuceniu dolara Zimbabwe, jednak decyzja była „zawieszona”.

Według rządowego biura statystycznego ceny w Zimbabwe spadły w kwietniu o 2,7 proc. w ujęciu rocznym. Prognozowany przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy wzrost PKB ma wynieść 2,8 proc.

Miliarderzy w autobusach

Mieszkańcy Zimbabwe będą mogli wymienić swoją walutę na dolary między 15 czerwca 30 września w budynkach banków, urzędach i na poczcie. Ci, którzy trzymali swoje oszczędności w dolarach Zimbabwe będą mogli wymienić swoje środku po kursie dolar amerykański w zamian za 250 miliardów lokalnych dolarów, jeśli banknoty zostały wydrukowane przed 2009 rokiem. Jednocześnie kwoty powyżej 175 biliardów dolarów Zimbabwe zostaną wymienione po kursie 1 dolar amerykański za 35 biliardów dolarów Zimbabwe.

Ostatni banknot wydrukowany w 2008 roku przez Bank Centralny Zimbabwe miał nominał 100 miliardów dolarów i był wart mniej niż tygodniowy bilet na autobus. Według narzuconego przez rząd kursu banknot będzie wart około 40 centów.

Zanim Zimbabwe będzie mogło zdewaluować swoją obecną walutę, musi zwiększyć rezerwy walutowe, poprawić zarządzanie podatkami i budżetem oraz wzmocnić swój sektor finansowy. Na płatności związane z wymianą waluty Bank Centralny przewidział 20 milionów dolarów amerykańskich.