Norwegia na początku XXI wieku stała się nowym kierunkiem, który obierają emigranci zarobkowi z naszego kraju. Poza Wielką Brytanią to właśnie królestwo Haralda V zaczęło kusić naszych rodaków wysokimi zarobkami.
ikona lupy />
Wykres 1 / Media

Większość ofert pracy dotyczy Oslo, Bergen, Stavanger i Trondheim. Jak podaje OECD, średnie roczne wynagrodzenie w tym kraju było prawie 6 razy wyższe od naszego. Miesięczne zarobki przedstawione przez OECD obliczono dla 160 godzinnego etatu (bez uwzględnienia nadgodzin). Dodatkowo stawki zostały przedstawione w złotówkach przy średniorocznym kursie NOK/PLN w 2015 roku.

ikona lupy />
Schemat 1 / Media
Reklama

Nie tylko zarobki w Norwegii są wysokie, ale także koszty różnych produktów. Poniżej zestawione zostały ceny produktów, używek i usług w tym kraju i w Polsce. Aby ułatwić porównanie, dla 28 krajów Unii Europejskiej przyjęto wartość bazową równą 100. Okazuje się, że w Norwegii większość produktów jest prawie trzy razy droższa, niż w naszym kraju. Najmniejsze różnice wystąpiły w cenach ubrań i transportu, natomiast największe w cenach używek (alkohol i tytoń).

Według danych z norweskiego urzędu statystycznego na początku bieżącego roku na terenie tego kraju przebywało prawie 670 tys. imigrantów – w tym ok. 100 tysięcy Polaków. Branżą, w której wielu naszych rodaków otrzymuje pracę, jest budownictwo. W ostatnich latach Norwedzy zaczęli bardzo doceniać i szanować naszych specjalistów. Polscy budowlańcy są uważani za znakomitych fachowców, pracowników którzy podchodzą do zleconej pracy bardzo starannie.

ikona lupy />
Infografika / Media

Pomimo tego, że w Norwegii nie ma centralnie ustalonej stawki minimalnej, to jednak w wielu branżach obowiązują tzw. minima branżowe. Jest tak z budownictwem, w którym wynoszą one:
• 79 PLN za godzinę – pracownik bez wykształcenia oraz doświadczenia,
• 82 PLN za godzinę – pracownik z minimum rocznym doświadczeniem,
• 53 PLN za godzinę – pracownik który nie ukończył 18 roku życia,
• 87 PLN za godzinę – pracownik wykwalifikowany (specjalista).



Natomiast jeśli chodzi o nadgodziny, to nie zostały odgórnie ustalone. Za taką pracę należy się 40 proc. wynagrodzenia więcej.

Dużo ofert pracy skierowanych do Polaków dotyczy przemysłu. Najwyższe stawki oferowano operatorom koparek, maksymalnie nawet ponad 19 tys. PLN miesięcznie, bez uwzględnienia nadgodzin. Spawaczom oferowano wynagrodzenie z przedziału 12 tys. PLN do 18 tys. PLN. Podobne wynagrodzenie otrzymywali też operatorzy CNC oraz wózków widłowych. Natomiast najmniej zarabiali wulkanizatorzy oraz lakiernicy (miedzy 10,5 tys. PLN, a 13 tys. PLN).

>>> Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń