Stany Zjednoczone wystąpiły oficjalnie o ekstradycję działaczy FIFA, podejrzanych o korupcję. Chodzi o osoby aresztowane 27 maja, na dwa dni przed kongresem Federacji, w jednym z Hoteli w Zurychu. Działacze ci nadal przebywają w areszcie. ra.

Są podejrzani o korupcję i ustawianie wyników meczów w Stanach Zjednoczonych i Ameryce Łacińskiej. Od 1990 roku mogli przyjąć łapówki w wysokości 150 milionów dolarów. Nie ma wśród nich przewodniczącego FIFA, Seppa Blatte

Szwajcarzy aresztowali również kilka osób podejrzanych o nieprawidłowości w procedurze przyznania Mistrzostw Świata Rosji w 2018 roku i Katarowi w 2022.

Nie wiadomo kiedy szwajcarski sąd podejmie decyzję o przyjęciu lub odrzuceniu amerykańskiego wniosku o ekstradycję. Formalnie ma na to cztery dni, ale może wystąpić o przedłużenie tego terminu o dwa tygodnie.

Reklama

Szwajcaria ma reputację kraju, który chroni bogatych i wpływowych. W latach 80. i 90. nie wydała Amerykanom oskarżonego o niepłacenie podatków miliardera, Marka Richa. Odmówiła też ekstradycji Romana Polańskiego.

Podejrzenia o korupcję i malwersacje w FIFA pojawiły się w maju tego roku, kiedy ujawnił je szef FBI James Comey. Kilku działaczy zostało aresztowanych. Mimo tego podczas kongresu FIFA Sepp Blatter utrzymał swoje stanowisko. Kilka dni później zapowiedział, że zrezygnuje z funkcji przewodniczącego, którą pełnił od 1998 roku. Kongres, na którym zostanie wyłoniony nowy przewodniczący, został zapowiedziany na początek 2016 roku.