- To pułapka, którą PO zastawia na nowy rząd - tak o sytuacji w górnictwie mówi Prawo i Sprawiedliwość. Zdaniem PiS Platforma Obywatelska realizuje program wyborczy kosztem Śląska.

Poseł Piotr Naimski ostrzegł na konferencji prasowej, że za dwa miesiące może zabraknąć pieniędzy na wypłaty dla górników. Jak mówił - spółki węglowe zaciągają nowe długi, w przedpłatach sprzedając węgiel, i wydają je na bieżące potrzeby, czyli przede wszystkim na pensje dla górników. Takie działania - jego zdaniem - prowadzą do zapaści finansowej.
Poseł PiS podkreślił, że Katowicki Holding Węglowy ma pieniądze na wypłaty tylko na następne dwa miesiące.

- Wszystko to jest pułapką, którą zastawia Platforma Obywatelska na kolejny rząd, ten rząd, który będzie tworzony po wyborach październikowych - powiedział. Wyjaśnił, że po wyborach, na Śląsku będą kłopoty z wypłatą pensji. Dodał, że oskarżać się będzie o to nowy rząd. "Nie dopuścimy do tego, żeby kolejny rząd był obarczony tą katastrofą, którą Platforma szykuje dla Śląska - powiedział. Jednocześnie zaapelował do premier Ewy Kopacz o działania, które mogłyby zapobiec zapaści finansowej na Śląsku.

>>> Polecamy: Mit polskiej średniej płacy. Zarabiamy dużo mniej