Uber otrzymał karę za niedostarczenie informacji o wypadkach kierowców oraz niedostosowanie pojazdów do potrzeb osób niepełnosprawnych - informuje Forbes. Tego typu dane muszą dostarczać do kalifornijskiego urzędu wszystkie firmy taksówkarskie, a za taką został uznany Uber. Jeśli nie zapłaci grzywny, grozi mu zawieszenie pozwolenia na działalność.

To nie pierwsze problemy z sądami firmy. W czerwcu kalifornijska Komisja Pracy uznała kierowców Ubera za pracowników firmy i nakazała zapłatę składek ubezpieczeniowych za nich.

Uber otrzymał zakaz działalności Niemczech i Hiszpanii, a we Francji został on wymuszony przez krajowych taksówkarzy.

Reklama